MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

13/08/2011 07:28:00

Sin City - miasto bezprawia

Zamieszki w Londynie nie są dla jego mieszkańców niczym nowym. Zastanawia jednak dlaczego do tej pory system, który powinien chronić mieszkańców brytyjskiej stolicy zawiódł? Dlaczego na ulicach jest tyle przemocy? Dlaczego ludzie zaczynają się buntować?

Zamieszki na Brixton w 1981:

Zajścia trwały od 10 do 12 kwietnia, a zaczęły się w londyńskiej dzielnicy Lambeth. Najcięższe walki protestujących z policją odbyły się 11 kwietnia. W zamieszkach uczestniczyło około 5tys. osób. Spalono setki samochodów, w tym 56 radiowozów policyjnych. Aresztowano 82 osoby. Zamieszki wywołała karaibsko-afrykańska społeczność obu dzielnic.


Zamieszki na Brixton w 1985:

Wywołane po próbie zatrzymania Michaela Groce, podejrzanego przez policję o posiadanie broni. W trakcie działań policji została postrzelona matka poszukiwanego. Jednak po dzielnicy rozeszła się plotka, że została zastrzelona. To spowodowało agresję pośród czarnej społeczności dzielnicy. Zaczęto plądrować sklepy i rozpoczęto bitwę z Policją. Tydzień później, rozpoczęły się tragiczne wydarzenia zwane jako Broadwater Farm Riot.

Zamieszki Broadwater Farm w 1985:

To był prawdziwy szok dla rodowitych Brytyjczyków. Zamieszki spowodowały wydarzenia sprzed tygodnia w dzielnicy Brixton oraz śmierć Cynthii Jarrett, która została zastrzelona przez policję podczas przeszukiwania domu, w którym mieszkała.

Zamieszki rozpoczęły się w momencie, kiedy pokojowa demonstracja przerodziła się w zwyczajne chuligańskie bójki młodych ludzi z policją. Płonęły samochody i ustawiane na prędce barykady. Podczas jednej z interwencji, straż pożarna wraz z policją musiała się wycofać z osiedla Broadwater Farm zlokalizowanego tuż obok miejsca, w którym wybuchły tegoroczne rozruchy.

Podczas odwrotu jeden z policjantów potknął się i przewrócił. Tłum, który wtedy biegł za policją zlinczował posterunkowego, odcinając mu maczetami i nożami głowę. Po zamieszkach aresztowano i ukarano 400 osób.

Zamieszki na Brixton 1995:

Te zamieszki wybuchły po śmierci w policyjnym areszcie, 26-cio letniego Wayne’a Douglasa. Zamieszki szybko stłumiono. Aresztowano 22 osoby. Trzech policjantów zostało rannych.

 

Piotr Dobroniak, Cooltura

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 1)

Cowboy

3603 komentarze

13 sierpień '11

Cowboy napisał:

Policja w Anglii specjalnie się sprawdza przy kontrolach biletów w autobusach - gdzie podczas wielogodzinnej akcji bierze odział minimum 50 gliniarzy......



profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska