MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

31/07/2011 08:43:00

Tekst o ciekawych wakacjach…

Dla tych, którzy zobaczyć chcą trochę świata, a wydać chcą mało. Poopalać się nad wodą i nie tracić czasu na plaży. Pomieszkać w hotelowych warunkach, nie wynajmując pokoju. Przeżyć przygodę i mieć o czym opowiadać potem…

Jest też jednym z najszybszych. Borys Johnson dotrzymał obietnicy wyborczej i rozwinął sieć rowerowych „autostard“. Z Lambeth przejechaliśmy aż do Picadilly Circus, przejeżdżając przez City i West End – większość trasy odbyła się na specjalnie wyznaczonych, uprzywilejowanych dla rowerów „torach“.
W międzyczasie zatrzymaliśmy się na słynne angielskie „fish and chips“.


Żeby było bardziej „po angielsku“, skorzystaliśmy z jednego z lokalnych fastfoodów, zagłębiając się bardziej na południe od centrum. Unikając pubów i lokali zrobionych głównie pod turystów. Posiłek wspólnie zjedliśmy na jednym ze skwerów, przyglądając się mieszkańcom okolicy, grającym w kule. Nie mogło również zabraknąć wizyty w pubie i degustacji lokalnego piwa – w sensie „londyńskiej dumy“. Aby połączyć miłe z pożytecznym, osiedliśmy w irlandzkim pubie, gdzie można było poczuć w pełni klimat obu Wysp.

Przeważająco dziewczęca załoga opusciła gościnne londyńskie doki i skierowała się na podbój miasteczek przy Kanale La Manche. W planie mieli jeszcze Dover, Callais a potem… a potem jak zwieją wiatry. Bo właśnie w tym jest element przygody, że nie można nigdy mieć stu procentowej pewności, kiedy dotrzemy do jakiegoś portu – założenia oczywiście są, ale zawsze weryfikuje je pogoda.
Nie przejmujmy się też jeśli nigdy nie pływaliśmy na jachtach i nie mamy żadnego doświadczenia, ani nawet „papierów żeglarskich“. Zawsze w załodze musi być oprócz kapitana, przynajmniej trzech oficerów z doświadczeniem, to oni będą odwalać najwięcej roboty – reszta załogi, szczególnie tej „nieopierzonej“, ma za zadanie jedynie wykonywać polecenia, z resztą nie bardzo skomplikowane.

Aha. Miało być jeszcze o opalaniu. Jak żyję, jeszcze nie widziałem bladego marynarza, żeglarza czy rybaka. Być może byli bladzi jak wyruszali na rejs po półrocznej przerwie na lądzie, po wypłynięciu w morze już to nie grozi. Jak do bardzo ciekawych i urokliwych miejsc można dotrzeć, chyba nie trzeba przekonywać. Małe wysepki na Bałtyku, Morzu Północnym czy Śródziemnym. Przepiękne porty skandynawskie, urok maleńskich portów przy kanałach i pośród wysp wszelakich – tego nie zobaczymy wybierając wycieczki tradycyjne.

Wyprawy jachtowe rzadko kończą się tylko na „przejściu“ z portu „A“ do portu „B“. Po drodze jest mnóstwo innych atrakcji. Wszystko zależy od naszej ochoty i wyobraźni. Propozycji takich wakacji jest mnóstwo. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę internetową „czartery jachtów“ lub „rejsy na jachtach“, a dostaniemy tysiące wyników i propozycji.

Ze względu na to, że żeglarzy jest dużo w każdym przedziale wiekowym, nie powinniśmy mieć problemów ze znalezieniem odpowiedniego dla nas towarzystwa. Wyprawy żeglarskie są również organizowane dla niepełnosprawnych. Z tych ostatnich słynie brytyjska marynarka, pod której banderą pływają dwa znane na świecie żaglowce „Tenacious“ oraz „Lord Nelson“. Przystosowane są one do potrzeb niepełnosprawnych. Na „Lordzie Nelsonie“ są nawet specjalne windy na których można wjechać na wózkach inwalidzkich na maszty.

Pływanie na jachcie – to mogą być wyśmienite wakacje – nieszablonowe, z nutką przygody, niezbyt drogie i szalenie ciekawe.

Aha. Trzeba uważać, bo żeglarstwo tworzy silne przyjaźnie, z których potem trudno się „oswobodzić“. To może być takie bardzo „niemęskie“;)

I znowu leży w gruzach etos „maczo żeglarza“.

Piotr Dobroniak, Cooltura

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 1)

Cowboy

3603 komentarze

1 sierpień '11

Cowboy napisał:

Super Opcja !!

Dla otylych powinna byc opcja bez zagli i tylko wiosla :))
inaczej ban z zasilkiem !!

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska