Wielkie nazwy, wielkie pieniądze...
UNILEVER – do marek tej firmy należą lody Ben & Jerry’s, Carte d’Or, Cornetto, Magnum, margaryna Flora, rodzina produktów Bertolli, proszek do prania Persil, a także Pot Noodle i... Marmite. Jak widać rodzina Unilever należy do bardzo licznej. Wśród produktów z rej rodziny na szczególną uwagę zasługują lody Ben & Jerry’s i ich historia – zanim Unilever położył swoje wielkie łapy na tej marce.
Historia tej marki sięga 1978 roku, kiedy to dwóch przyjaciół Ben Cohen i Jerry Greenfield zrealizowało swoje słodkie marzenie i założyło firmę specjalizującą się w lodach o niestandardowych smakach i produkowanych z wyłącznie naturalnych składników. I to właśnie owa naturalność produktu w połączeniu z historią dwóch takich, co robili lody sprawiły, że konsumenci tak bardzo zaufali tej marce. Sielanka trwała do 2000 roku, kiedy to Unilever przejął firmę i ogłosił zamiar wprowadzenia do receptur swoich lodów genetycznie modyfikowanych składników. Warto wspomnieć, że w mediach głośna była wypowiedź jednego z założycieli firmy o tym, że dzień przejęcia Ben & Jerry’s przez Unilever był dla niego najgorszym dniem w życiu...
A jak to się ma do konsumenta? Z ankiety Which? wynika, że co piąty z pytanych konsumentów traci apetyt na lody Ben & Jerry’s dowiedziawszy się, że za marką – która ma być gwarancją naturalnej i niemal domowej produkcji, stoi globalny gigant. Jeśli myślimy, że Ben & Jerry’s to niewielka, niezależna firemka produkująca lody z etycznym zapałem, jakże się mylimy...
KRAFT – potentat na globalnym rynku produktów żywnościowych, posiada w swoim portfolio m.in. słodkości Cadbury, Green & Blacks, Toblerone, serki Dairylea i Philadelphia, kawa Carte Noire oraz Kenco.
Spośród tych marek, szczególnym etyczno-organicznym zapleczem cieszy się asortyment czekolad Green & Black’s. Markę tę lubią w szczególności fani czekolady z wyższej półki, ceniący jej organiczne składniki i którzy są gotowi zapłacić nieco więcej za ich etyczne pochodzenie.
Co ciekawe, Kraft wcale nie cieszy się szczególnym sentymentem wśród konsumentów. Wyniki ankiety przeprowadzonej przez Which? ujawniły, że o ile Green & Black’s cieszy się zaufaniem ponad połowy konsumentów, tak gdy w grę wchodzi Kraft – zaledwie co piąty pytany wierzy w markę Kraft.
PEPSICO – posiada w swoim portfolio takie marki jak chrupki Walkers i Doritos, soki owocowe Tropicana i Copella, napoje Pepsi i 7Up oraz płatki śniadaniowe Quaker Oats.
Jeśli jednak PepsiCo jest najlepiej znane ze swoich gazowanych napojów typu Pepsi, co w asortymencie tej firmy robią soki marki Copella? Soki jabłkowe Copella są przecież promowane jako te tradycyjnie produkowane od 1969 roku przez małą, rodzinną firmę z Suffolk? Owszem, takie były początki tej marki, jednak po przejęciu firmy przez PepsiCo, Copella przestała być niezależnym, rodzinnym biznesem. Dla PepsiCo, Copella stała się magnesem, przyciągającym portfele konsumentów gotowych zapłacić nieco więcej za produkt w 100% naturalny, za którym stoim rodzinny biznes i ręcznie zbierane jabłka...
Co ciekawe, PepsiCo nie ujawnia się na opakowaniach swoich produktów, ani także na ich stronach internetowych. Zapewne nie chce wzbudzić zamieszania wśród konsumentów, którym nie mieści się w głowie, że ta sama firma produkuje naładowany cukrem napój Pepsi i naturalny sok owocowy...
Jakże łatwo jest nabrać się na etyczne, zdrowotne czy organiczne pochodzenie produktu, zwłaszcza gdy wsparte jest ono hojnym budżetem marketingowym. Warto jednak pamiętać, że zanim sięgniemy do kieszeni płacąc za nasze zakupy, zastanówmy się do kogo trafi profit.
Wybór należy do nas, podobnie jak i nasza gotówka...
Kto za kim stoi?
• Rachel Organic – marka znana z organicznego nabiału – należy do grupy Nestle Lactalis
• Innocent Drinks – świeże soki i smoothie – większość udziałów w firmie posiada Coca Cola
• Green & Black’s – etycznie produkowana czekolada – należy do grupy Kraft
• Abel & Cole – dostawca świeżych owoców i warzyw – większość udziałów w firmie posiada Lloyds Banking Group
Źródło: Dziennik Polski