22-letni Adam Gregg z Salford trafił przed sąd pod zarzutem okrucieństwa i zadawania cierpienia w stosunku do zwierząt. Ten były żołnierz służący na brytyjskich misjach zagranicznych wykazał się wyjątkowym sadyzmem. Po powrocie do kraju mężczyzna 18 czerwca zjawił się w pubie w Eccles. Miał ze sobą małego królika. Siedział z nim przy stoliku na ogródku piwnych próbując sprzedać kilkumiesięczne zwierzątko klientom pubu – podaje serwis BBC News.
Po pewnym czasie, gdy nikt nie był zainteresowany kupnem, 22-latek uderzył z całej siły małego królika siedzącego na stoliku. Następnie podpalił zwierzę. Policjanci znaleźli martwego królika ze skręconym karkiem leżącego w koszu na śmieci.
Sędzia skazał Adama Gregga na 22 tygodnie więzienia. Na wyrok składa się też zarzut niewłaściwych zachowań na tle rasowym i zakłócenie porządku. Przed sądem obrońca mężczyzny informował o tym, że były żołnierz 2 Batalionu Pułku Strzelców Królewskich służył w Afganistanie. Tam stracił wzrok w jednym oku. W marcu tego roku został zwolniony z armii, po wykryciu w jego organizmie obecności kokainy. Zdaniem obrońcy jego klient nie otrzymał właściwego opieki lekarskiej po zwolnieniu z wojska.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk