Szefowie państw i rządów mają wezwać KE do "przedstawienia propozycji tego mechanizmu ochronnego na początku jesieni". Zastrzegają, że mechanizm ma być uruchamiany w ściśle określonych sytuacjach, gdy np. "część granicy zewnętrznej znajdzie się pod niespodziewaną i dużą presją migracyjną" lub jeśli jakiś kraj nie wywiązuje się z zobowiązań w kontrolowaniu zewnętrznej granicy Schengen.
Jednocześnie projekt wniosków podkreśla, że swoboda przepływu osób to jedna z podstawowych zasad UE, a nowy "mechanizm ochronny" nie może narazić na szwank Schengen jako podstawowej zasady swobodnego przepływu osób".
KE ma zaproponować szczegóły: dokładnie kiedy i kto mógłby uruchamiać mechanizm ochronny, czyli de facto, kto podejmowałby decyzję, że można przywrócić kontrole na granicach. Nieoficjalnie wiadomo, że KE chciałaby zapewnić sobie, że w przyszłości to ona decydowałaby, czy kraj jest uprawniony do czasowego wprowadzania kontroli na granicy.
Wiele krajów, w tym Niemcy, mówi, że to powinno być w gestii państw członkowskich (np. Rady UE, gdzie zasiadają przedstawiciele rządów), a nie samej KE. Polska nie precyzuje, czy ma być to KE czy Rada UE. Jak powiedział Dowgielewicz najważniejsze, by była to decyzja "instytucji unijnych", a nie jednego państwa.
Już teraz art. 23 kodeksu Schengen zezwala na czasowe (do 30 dni) przywrócenie kontroli na wewnętrznych granicach w sytuacjach, kiedy zagrożony jest porządek publiczny lub bezpieczeństwo (np. podczas dużych imprez sportowych). Kraje obecnie podejmują te decyzje jednostronnie, tylko notyfikując decyzję w KE.
Na legislacyjne zmiany dotyczące Schengen musiałby się też zgodzić Parlament Europejski. Tymczasem europosłowie już zasygnalizowali, że są przeciwni nowym mechanizmom ograniczania swobody przepływu osób.
Układ z Schengen to porozumienie z 1985 roku, które znosi kontrole osób na granicach wewnętrznych między państwami członkowskimi. Do układu z Schengen przystąpiły 22 kraje UE (bez Wielkiej Brytanii, Irlandii, Bułgarii, Rumunii i Cypru) oraz Norwegia, Islandia, Szwajcaria i Liechtenstein.
dziennik.pl