MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

15/06/2011 09:28:00

UK: 17-latek zmarł po wypiciu wódki

UK: 17-latek zmarł po wypiciu wódkiTragicznie zakończyła się impreza z kolegami dla 17-letniego Louisa Buxtona z brytyjskiego Croydon. Chłopak po wypiciu sporej ilości wódki, dotarł do domu i położył się spać. Tam stracił przytomność i zmarł wskutek zatrucia alkoholowego.

Policjanci prowadzący śledztwo w tej sprawie nie ujawnili oficjalnie, ile alkoholu spożył młody mieszkaniec Croydon. Wiadomo jednak, że poziom alkoholu we krwi chłopaka był 3,5 razy większy od dopuszczalnego limitu dla dorosłych kierowców – pisze „Daily Mail”.


Wódki musiało być więc sporo. Impreza odbyła się po meczu piłki nożnej. Młodzi ludzie pili m.in. z dawnym trenerem, który owego wieczoru skonsumował ponad litr wódki. Zdaniem śledczych, spożyty alkohol okazał się zabójczy dla 17-latka, kiedy ten pijany położył się spać. Wcześniej podczas imprezy, Louis Buxton wcześnie zaczął zdradzać objawy upojenia. Koledzy widząc co się dzieje, postanowili zawieźć go do domu i zawiadomić jego matkę.

Chłopak był tak pijany, że nie był w stanie ustać na nogach i iść. Rodzina położyła go do łóżka, aby usnął i wytrzeźwiał. Położono go twarzą w dół, poza ramą łóżka, na wszelki wypadek gdyby miał wymiotować. Wkrótce zaczął chrapać, zostawiono otwarte drzwi do sypialni.

Po godzinie chrapanie ustało. Ojciec chłopaka poszedł sprawdzić co się dzieje. Wtedy zobaczył, że twarz i palce syna są sine. Wezwano pogotowie. Była godz. 3. W chwili gdy pojawił się lekarz, chłopak już nie oddychał. Jednak gdy podłączono aparaturę, widać było że serce cały czas pracuje. Pacjent został zaintubowany, aby mógł oddychać. Wkrótce jednak praca serca ustała i aparatura nie wykazywała już aktywności. 17-latka szybko przewieziono do Croydon University Hospital. Tam próbowano dalej go ratować. Niestety o godz. 4.26 chłopak zmarł. Koroner zapewnił rodzinę, że okoliczności śmierci wykluczają udział osób trzecich.

- Mamy tu do czynienia z typowym zgonem związanym z ostrym zatruciem alkoholowym. Chłopak miał zaledwie 17 lat, nie pił często. Tego wieczoru musiał spożyć bardzo dużą ilość mocnego alkoholu. To tragiczny wypadek, przypadkowa śmierć – dodaje koroner.
Chłopak był wysportowany, grał w piłkę w juniorach w lokalnym klubie.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 6)

Leonka

163 komentarze

18 czerwiec '11

Leonka napisała:

Zabil go sport: trza bylo trenowac jak malolaty w piatkowe i sobotnie wieczory w klubach tych z muzyka, nie z pilka... - to zart oczywiscie... co ma bycie wysportowanym do picia wodki?

profil | IP logowane

Cowboy

3603 komentarze

17 czerwiec '11

Cowboy napisał:

nie pij wodki
nie pij wina
kup sobie Wierchowina

profil | IP logowane

krunschwitz

528 komentarzy

15 czerwiec '11

krunschwitz napisał:

Bo pić to trzeba umieć;-)

profil | IP logowane

Vivienne

96 komentarzy

15 czerwiec '11

Vivienne napisała:

to sie nazywa glupota lub chec zaimponowania kolegom. Wlasnie przykre

profil | IP logowane

Cowboy

3603 komentarze

15 czerwiec '11

Cowboy napisał:

to sie nazywa selekcja do kadry sportowej ..przykre

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska