Zanim rozpoczęła się uroczystość, zamknięta trumna ze szczątkami Jana Pawła II, wyjęta w piątek z grobu w Grotach Watykańskich i ustawiona przed grobem świętego Piotra, została przeniesiona do bazyliki. Została umieszczona przed Ołtarzem Konfesji. Mszę koncelebrują z papieżem Benedyktem XVI kardynałowie oraz jeden tylko arcybiskup - Mieczysław Mokrzycki ze Lwowa. Uczyniono dla niego wyjątek jako dla byłego sekretarza polskiego papieża.
Na mszę przybyło kilkadziesiąt delegacji z całego świata. Są prezydenci: Polski Bronisław Komorowski, Włoch Giorgio Napolitano, Meksyku Felipe Calderon, Bośni Bakir Izetbegović, Albanii Bamir Topi, Estonii Toomas Hendrik Ilves, Beninu Thomas Yayi Boni, Kamerunu Paul Biya, Demokratycznej Republiki Konga Denis Sassou Nguesso, Hondurasu Porfirio Lobo Sosa. We włoskiej delegacji jest również premier Silvio Berlusconi oraz przewodniczący obu izb parlamentu.
Przybył uważany ze despotę przywódca Zimbabwe Roberta Mugabe. Belgię reprezentuje rodzina królewska - król Albert II z królową Paolą, Francję - premier Francois Fillon, Litwę - premier Andrius Kubilius, Stany Zjednoczone - ambasador. Po mszy Benedykt XVI wejdzie do bazyliki, by pierwszy oddać hołd nowemu błogosławionemu przy jego trumnie. Następnie uczynić będą mogli to wszyscy wierni. Bazylika będzie prawdopodobnie otwarta przez całą noc.
Po raz pierwszy od ponad 1000 lat papież wyniesie na ołtarze swego bezpośredniego poprzednika. Mszę poprzedziło godzinne przygotowanie do liturgii, podczas którego odmówiono Koronkę do Miłosierdzia Bożego, wprowadzoną przez świętą Faustynę Kowalską. Modlitwy zakończyła pieśń "Jezu, ufam Tobie".
Pielgrzymi szczelnie wypełnili plac świętego Piotra oraz wszystkie uliczki w promieniu 500 metrów od niego. Przed bazyliką watykańską powiewają dziesiątki polskich flag. "Liczba przybyłych jest zaskakująca" - przyznał zastępca dyrektora biura prasowego Watykanu ojciec Ciro Benedettini, cytowany przez Ansę.
Źródło: PAP
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.