MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

27/04/2011 11:16:00

Moda na Polacka?

 Moda na Polacka?Serie artykułów poświęcone Polsce, wyrazy wdzięczności za pomoc w czasach wojennych okazywane przez brytyjskich felietonistów, zachwyt nad polską kuchnią – już dawno nie byliśmy tak popularni w mediach na Wyspach. Czy to chwilowa przychylność czy też długo wyczekiwany szacunek i zrozumienie?

Całus w oba policzki Polski

W ostatnich latach przeczytaliśmy w brytyjskich mediach mnóstwo historii o Polsce i o Polakach – tych prawdziwych i nieprawdziwych, pozytywnych i tych nie do końca. Śmiało możemy jednak powiedzieć, że tutejsi dziennikarze lubują się dużo bardziej w oczernianiu Polaków niż w ich wychwalaniu.


Tym bardziej zaskakujący był artykuł słynnego krytyka restauracyjnego, AA Gilla w „The Style Magazine” – niedzielnym dodatku do dziennika The Times. W niedzielę 17 kwietnia Gill opisał polską restaurację Daquise na South Kensigton w Londynie. Co ciekawe jednak, artykuł Gilla, prócz wychwalania polskich śledzi, buraczków z chrzanem, pierogów czy pulpetów („Pulpety is such a pretty word: you might consider it for your next girl-child, or small dog”), był pełen adoracji i wdzięczności dla nas. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że Gill obraził już w swoich artykułach wiele grup społecznych i narodowości: ludzie pochodzący z miasta Norfolk, Albańczycy, Niemcy, lesbijki, biseksualiści, geje czy transwestyci nie są jego największymi fanami. Dla nas jednak był on niezwykle przychylny:

„Zanim Polacy stali się sprzątaczami Unii Europejskiej, zdążyli ocalić ten kontynent 3 razy” – pisze AA Gill. „Bez Polaków zginęlibyśmy bezpowrotnie w odpływie. Jan Sobieski, ze swoją niezłomną kawalerią, na koszt całego swojego narodu, pokonał Ottomanów u wrót Wiednia, zapewniając tym samym, że Westminster Abbey nie przeobraził się w meczet. To polscy piloci mieli też największy wkład w walce o Brytanię.  Polski szwadron miał najwięcej trafień. I jeszcze ‘Cud nad Wisłą’: W 1919 r. Lenin po pokonaniu Białych Rosjan, chciał rozprzestrzenić komunizm na resztę Europy. Drzwiami do Zachodu była Polska. W innych miastach europejskich planowano już powstania, w razie kapitulacji Polski. Jej armia została przybita do wrót Warszawy, a potem, ku zaskoczeniu wszystkich, nadal tam trwała, nie tylko pokonując Rosjan, ale goniąc ich ze swojej ziemi z niezwykłą buńczucznością i ostentacją.”


W kolejnej części Gill wychwala polskie zupy, pierogi, które zamawia nie tylko na danie główne ale również na słodko, na deser. Kończy słowami: „Daję restauracji Daquise maksymalną ilość gwiazdek, a Polsce buzi w oba policzki. Dużo zawdzięczamy Polakom. Zrobili dla nas tak wiele. O wiele więcej niż my dla nich; moja recenzja to oznaka przyjaźni i wyrazy wdzięczności: za bramy Wiednia, wojnę o Brytanię i „Cud nad Wisłą”.

Nie taki diabeł straszny – ciąg dalszy

„Nikczemny” felietonista i krytyk restauracyjny, Giles Coren również nieco bardziej przychylnie pisze o nas Polakach od czasów rozmowy, jaką z nim przeprowadziłam. Podczas wywiadu w grudniu 2010 roku, Giles tłumaczył i próbował uzasadnić dlaczego napisał swój artykuł „Two waves of Immigration – Poles Apart”, w którym na łamach dziennika The Times twierdził, że Polska neguje swój udział w Holokauście. Artykuł skutkował nadesłaniem do redakcji The Times wielu listów ze skargami, w tym jednego od Ambasador RP, Barbary Tuge-Erecińskiej. Giles swoje, a my swoje – rozmowa wywołała falę listów, komentarzy i telefonów do redakcji Cooltury.


 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 3)

AntonRock

16 komentarzy

27 kwiecień '11

AntonRock napisał:

szkoda ze BBC obarcza nas characzem "tv licence" i zamiast nakrecic za ta kase pozadny "prawdziwy"dokument o polakach co by te angielskie zakute lby sie do nas przekonaly w 100% to marnuja grube miliony na "top gear" gdzie nowe fury rozpier:)(fakt faktem dobry program :)..granice otworzyli ale juz naszej kultury niezaprezentowali..jak jest tu nas az tak duzo to moze partie powinismy zalozyc(mniejszosc lub wiekszosc:) i wogole polish town tak jak chinole :). no ale pochwaly sa to juz cos:)

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Vivienne

96 komentarzy

27 kwiecień '11

Vivienne napisała:

Czy to jakas rekalma "The Knaypa"?

profil | IP logowane

galadriel

821 komentarz

27 kwiecień '11

galadriel napisała:

Nooo, bardzo ladnie z ich strony...
;)

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska