Celem eksperymentu, prowadzonego przez Medical Research Council (brytyjską Radę d/s Badań Medycznych) jest sprawdzenie właściwości przeciwbólowych konopi indyjskich, używanych w tym charakterze w wielu kulturach.
Ostatnio w krajach zachodnich mnożą się przypadki nielegalnego stosowania haszyszu jako środka przeciwbólowego, zwłaszcza w chronicznych stanach zapalnych, takich jak artretyzm. Tymczasem w USA zalegalizowano już nawet użycie środków zawierających aktywne substancje konopi przy leczeniu AIDS.
Lekarzy interesuje jednak również, czy haszysz mógłby znaleźć zastosowanie w szpitalach jako pooperacyjny środek przeciwbólowy. Eksperymentalnie, kosztem 500 tys. funtów wyprodukowano więc odpowiednią ilość pigułek zawierających aktywny element konopi - THC.
Do badań wybranych zostanie losowo 400 pacjentów z 36 brytyjskich szpitali. Naukowcy porównają działanie pigułek z THC z działaniem tradycyjnych środków przeciwbólowych oraz z grupą kontrolną otrzymującą placebo.
Lekarze chcą dowodów "Wielu pacjentów i lekarzy chce dowodu na to, czy konopie indyjskie będą skuteczne jako środek przeciwbólowy" - mówi nadzorująca badania dr Anita Holdcroft z Imperial College w Londynie.
W zeszłym roku przeprowadzono badania na mniejszą skalę - objęto nimi 34 pacjentów m.in. ze stwardnieniem rozsianym i uszkodzeniami rdzenia kręgowego. Wyniki eksperymentu wskazują, że konopie rzeczywiście pomagały pacjentom, zmniejszając ból i działając nasennie.
Przeciwnicy podkreślają jednak, że jednym z efektów ubocznych zażywania haszyszu jest zmniejszona zdolność koncentracji, a w przypadku palenia marihuany zwiększa się ryzyko raka płuc.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.