Eksperci z ministerstwa zdrowia opracowali już dokument mający na celu wprowadzenie dalszych utrudnień w sprzedaży i promowaniu papierosów. Jednym z pomysłów jest zakaz reklamy graficznej w sklepach i kioskach, a kolejna pomysł to sprzedaż papierosów w opakowaniach pozbawionych nadruku. Mają to być czyste paczki pozbawione zachęcających logotypów i kolorów – podaje serwis BBC News.
Nadrzędnym celem brytyjskich urzędników jest ograniczenie liczby osób palących, szczególnie wśród młodych mieszkańców UK. Mimo że palenie nie jest tak popularne jak kiedyś, to nadal jedna piąta Brytyjczyków pali nałogowo.
Bez nazw papierosów
Podobne środki zaostrzające sprzedaż i reklamę papierosów wprowadzono już w Kanadzie, Irlandii i Finlandii. Na dobrej drodze jest Szkocja i Irlandia Północna. W Anglii cała operacja ma być rozłożona na kilka lat – szczegóły znajdą się w dokumencie rządowym, który wkrótce będzie znany w całości. Jednak to Anglia ma być pierwszym krajem w Europie, który zdecyduje się na wprowadzenie paczek pozbawionych logotypów marek. Być może uda się to wprowadzić wcześniej niż w 2012 roku, kiedy planuje zrobić to Australia.
Za i przeciw
Wszystkie pomysły poddawane są nadal konsultacjom społecznym. Organizacje antynikotynowe wierzą, że nowe przepisy wpłyną na spadek sprzedaży wyrobów tytoniowych. Sprawią też, że ostrzeżenia zdrowotne dotrą mocniej do grup docelowych.
- Nałogowi palacze doskonale wiedzą jakie papierosy palą. Przed wejściem do sklepu szukają konkretnej marki. Nie ma więc potrzeby wystawiania w sklepach czy kioskach wielkich banerów i innych reklam graficznych promujących dane papierosy. Bo tak naprawdę te reklamy mają za zadanie zachęcić do palenia nowych odbiorców, głównie młodych ludzi. Drugą atakowaną grupą są ci, którym udało się rzucić palenie. Za każdym razem gdy wchodzą do sklepu po gazetę, są kuszeni na nowo
Nie wszystkim politykom podobają się nowe pomysły. Zdaniem parlamentarzysty Philipa Daviesa plan zniesienia nadruków na paczkach to „dość szkodliwy polityczny pomysł”, który oznaczałby „triumf państwa opiekuńczego”.
Zgodnie z oczekiwaniami niezadowolone są też koncerny nikotynowe. – Nie ma żadnych dowodów na to, że takie zmiany ograniczą palenie. Zniesienie nadruków na paczkach zwiększy za to problem z podrabianiem markowych papierosów. Takie paczki będzie można łatwiej produkować w nielegalny sposób. Ten pomysł zupełnie nam się nie podoba – mówi Debiie Corris z Tobacco Retailers Alliance.
Małgorzata Jarek, MojaWyspa.co.uk