MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

02/03/2011 07:01:00

Nowa Polonia w Irlandii ma się dobrze

Nowa Polonia w Irlandii ma się dobrzeZe świecą by szukać Polaka wiązanego ze Szmaragdową Wyspą, który nie zna albo nie słyszał o Emilii Marchelewskiej. Emilia w Polsce pracowała jako copywriter. Reklama i PR były całym jej życiem. Dopóki … serce nie zabiło mocniej na widok pewnego Irlandczyka. Na wspomnienie tamtych chwil uśmiecha się pięknie i mówi: -Tak, tak… Rzuciłam Warszawkę i „karierę” w reklamie dla romansu.

- Mieszkasz na Wyspie od października 2005 roku. Czy wciąż uważasz, że mimo kryzysu,Irlandia to kraj „nieskończonych możliwości dla tych, którzy maja odwagę, aby tutaj robić po prostu swoje”?

Emilia Marchelewska: Nadal mam poczucie, ze w Irlandii można wiele osiągnąć, ze łatwiej "się wybić" w mniejszej społeczności. Pewne rzeczy są tu łatwiejsze, przynajmniej w mojej działce, jestem jakby bardziej widoczna. A abstrahując od Irlandii, uważam, Ci, którzy maja odwagę robić swoje bez oglądania się na innych, są często na wygranej pozycji.


- Dziennikarstwo czy wolontariat i praca dla innych? – co zwycięża teraz w życiowej i zawodowej postawie Emilii Marchelewskiej?

Dziennikarstwo było tylko drogą do czegoś innego. Do poznawania ludzi, do rozpracowywania problemów społecznych, do zmieniania świata, do zarabiania pieniędzy. To zmiana i usprawnienie jednostki oraz społeczności jest motorem moich działań. Byłam dziennikarzem i redaktorem takich tytułów jak Szpila, Herald, vaveeva.com, ale dopiero działalność w Forum Polonia I teraz praca w Cairde daje mi poczucie spełnienia.

- Jak zmieniała się Polonia na Wyspie, jej problemy i nadzieje od 2004 roku?

Polonia dojrzała. "Rozbudowała" się i dojrzała jej infrastruktura społeczna, rozumiem przez to, ze nie ma już takiej wolnoamerykanki, jak poprzednio w światku polonijnych działaczy. Na innym poziomie zmieniło się podejście do Polaków do Irlandii. Wydaje mi się ze wielu z nas czuje się tu już jak w domu. Sporo osób chce tu zostać na stałe. Wykonane dla rządu polskiego badania socjologiczne wskazują, ze zmieniła się natura emigracji z Polski, teraz już nie mówimy o emigracji zarobkowej a emigracji rodzin.
Niektóre problemy adaptacyjne Polaków w Irlandii po 6 latach pozostają nadal aktualne, tj. bariera językowa czy wiedza i dostęp do serwisów. Ze względu na sytuację ekonomiczną Irlandii zdecydowanie trudniej uzyskać pomoc socjalną. Można wysunąć tezę, ze w tym momencie zachodzi selekcja naturalna polskiej społeczności, osoby, które są mocniej związane z Polska wyjeżdżają, te zdeterminowane by tutaj ułożyć sobie życie, zostają pomimo przeciwności losu. Ludzie chcą żyć godnie i być szczęśliwi, to kieruje ich wyborami.

- Jesteś nazywana przez wiele osób „siłaczką na Wyspie”, ponieważ wciąż coś organizujesz, przygotowujesz, podpowiadasz, pomagasz innym... Począwszy od współpracy z Centrum Informacji i Kultury, przed redakcję ‘Heralda’, kończąc na działaniach w Forum Polonia stawiasz sobie za cel łączenie Polaków na Wyspie i niesienie im pomocy... Skąd ten zapał?...


Lubię angażować się w rzeczy, które są warte zachodu, przyczyniają się do poprawy losu innych.  Pracowałam wcześniej w biznesie i choć robiłam wiele podobnych rzeczy, co teraz, jednak innych był ich sens i cel – by ktoś się wzbogacił. Nie było to dla mnie wystarczającym motywatorem. Bohaterka Żeromski poświęcała się dla innych, ja potrafię zachować granice i czerpie z moje pracy dużo satysfakcji.

- Nie sposób nie zapytać także o projekt vaveeva.com. W jednym z wywiadów ze mną powiedziałaś wtedy: „Bycie redaktorem wielojęzycznego portalu to duże wyzwanie z jednej strony, z drugiej to możliwość rozwoju dzięki pracy z ludźmi, którzy już wiele osiągnęli na swojej drodze zawodowej.” Wciąż tak jest?


Zdecydowanie!! Jestem wdzięczna losowi, ze mogę współpracować z organizacjami tj Amnesty International, czy UNICEF, z ludźmi, którzy są bardziej doświadczeni, którzy mnie inspirują. Uczę się od nich profesjonalizmu, oraz nastawienia do ludzi i życia. Wyzwania mnie stresują, ale jestem chyba uzależniona od adrenaliny...


 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska