23/02/2011 08:50:00
Alarmujące wieści pochodzą od związkowców. Ich zdaniem w najbliższych pięciu latach w brytyjskiej publicznej służbie zdrowia zlikwidowanych zostanie 53 tys. miejsc pracy. To dwukrotnie więcej niż szacunki z poprzednich analiz. Ma to związek z planami rządu Davida Camerona. Jego przedstawiciele uważają, że związkowcy „sieją niepotrzebną panikę” – czytamy w serwisie BBC News.
Deficyt personelu medycznego
Łącznie w całej Wielkiej Brytanii redukcji ma ulec 53 tys. stanowisk pracy w publicznej służbie zdrowia. Są to potwierdzone dane, a realizacja planów ma zakończyć się w ciągu pięciu lat.
- Taka skala zwolnień nie ma podstaw ekonomicznych. Lekarze w publicznych placówkach ciężko pracują i dbają o jakość wykonywanych zabiegów. Zwolnienia choćby wśród personelu pomocniczego sprawią, że pozostali pracownicy będą musieli nadrobić ich brak – komentuje dr Hamish Meldrum z British Medical Association. Dr Peter Carter z Royal College of Nursing dodaje, że nawet jeśli służba zdrowia przeżywa finansowe trudności to likwidacja stanowisk pracy „nie jest właściwym rozwiązaniem problemu”. Związkowcy z kolei argumentują, że takie redukcje wśród lekarzy i pielęgniarek spowodują powrót długich kolejek do zabiegów i wzrost liczby odwołanych operacji.
Małgorzata Jarek, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...