14/02/2011 11:27:00
– Prawo pracy zabrania dyskryminacji kandydatów ze względu na wiek, ale w praktyce bywa z tym różnie – zauważa Monika Przybysz z firmy LSJ Agencja Pracy. Nawet jeśli w danej ofercie zabraknie niestosownych adnotacji, to i tak sposób rekrutacji może pozostawiać wiele do życzenia.
Niektórzy ogłoszeniodawcy zaglądają najpierw w metrykę kandydata, zamiast analizować przebieg kariery zawodowej czy referencje. Jednak nie zawsze dwudziesto- i trzydziestolatkowie są na wygranej pozycji. – Pamiętam, jak jeden z pracodawców z Dublina zainteresowany był wyłącznie mechanikami samochodowymi powyżej 45. roku życia. Wyszedł bowiem z założenia, że właśnie takie osoby lepiej dostosują się do zespołu, którego średnia wiekowa przekraczała ten próg – mówi Marcin Węgier z agencji rekrutacyjnej GlobalForce Services. Jednak znacznie częściej dochodzi do sytuacji odwrotnych, a więc uprzywilejowane pozycje należą do młodszych. Często data urodzenia odgrywa dużą rolę, np. przy naborze do prac sezonowych w rolnictwie czy ogrodnictwie. Dzieje się tak, gdyż m.in. do efektywnego zbierania owoców lub warzyw potrzebna jest przede wszystkim sprawność i kondycja fizyczna. Kilkugodzinne przebywanie w podwyższonej temperaturze (szklarnie), częste klęczenie czy schylanie się – to z pewnością nie są optymalne warunki do zarabiania dla wielu czterdziestolatków.
Starsi bardziej odpowiedzialni
Standardowo największym atutem osób urodzonych w latach pięćdziesiątych czy sześćdziesiątych ubiegłego wieku jest doświadczenie zawodowe, często zdobyte też na obczyźnie. Jednak lista zalet jest znacznie dłuższa. – Starsi kandydaci wyróżniają się odpowiedzialnym podejściem do pracy. Zazwyczaj są bardziej zdeterminowani i gotowi wyjechać z kraju na dłużej – mówi Monika Przybysz. Takie decyzje przychodzą im łatwiej, ponieważ najczęściej posiadają już ustabilizowaną sytuację rodzinną. Nie liczą też na zrobienie kariery zawodowej nad Wisłą. – Wielu czterdziesto- i pięćdziesięciolatków ma wręcz pewien nawyk pracy za granicą, szczególnie dotyczy to przedstawicieli zawodów budowlanych. Kiedyś polską tradycją było uczestniczenie w projektach realizowanych w Niemczech, Rosji, Czechach, Afryce czy na Bliskim Wschodzie – przypomina Patryk Płaza z CBR Cross Border Recruitment. Dodaje, że wiek oraz doświadczenie przemawiają na korzyść starszego pokolenia w przypadku rekrutacji np. spawaczy, zbrojarzy czy cieśli szalunkowych. Sam przyjmował specjalistę od spawania, który obecnie ma 57 „wiosen” i już drugi rok zarabia w Norwegii.
Z nożem w ręce
Z pewnością praca na stanowisku rzeźnika nie należy do lekkich, lecz firmy nie zamykają drzwi przed czterdziestolatkami. – Oprócz umiejętności oraz stażu, bardzo ważny jest stan zdrowia kandydata. Obowiązki należy bowiem wykonywać w pozycji stojącej i w miejscach, w których panują niskie temperatury – zauważa Irina Nanević z agencji rekrutacyjnej Jark. W tej branży m.in. choroby skóry i zębów zwykle uniemożliwiają podjęcie pracy. Czynnikiem dyskwalifikującym jest też nieodpowiednie ciśnienie. Często na przeszkodzie w podpisaniu umowy stają kłopoty ze stawami czy kręgosłupem. Kandydat nie powinien być więc zaskoczony, jeśli podczas rekrutacji zostanie poproszony o przedstawienie aktualnego zaświadczenia lekarskiego. – Najstarszy rzeźnik, którego przyjęliśmy to 62-latek. Pracował w naszej firmie ponad rok, a później ze względu na sprawy rodzinne wrócił do Polski, ale nie miał żadnych problemów z wykonywaniem powierzonych mu zadań – informuje Irina Nanević.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...