W Los Angeles rozdano w niedzielę wieczorem nagrody Grammy, najbardziej prestiżowe wyróżnienia w świecie muzyki, zwane muzycznymi Oscarami. Wielkim przegranym okazał się raper Eminem, który musiał zadowolić się tylko jednym wyróżnieniem, choć miał aż dziesięć nominacji. W tym roku laureatami zostali m.in. Lady Gada, Bruno Mars i - dość niespodziewanie - zespół country Lady Antebellum.
Lady Gaga i Bruno Mars zostali uznani najlepszymi solistami w muzyce pop. 24-letnią Gagę uhonorowano za piosenkę "Bad Romance" z albumu "The Fame Monster", a starszego o rok Marsa za utwór "Just The Way You Are".
W sumie Lady Gaga otrzymała trzy Grammy. Najlepszą grupą pop okazał się zespół Train.
W dwóch bardzo ważnych kategoriach: piosenka i nagranie roku 2010 triumfował niespodziewanie utwór "Need You Now" amerykańskiego zespołu country Lady Antebellum. Za odkrycie roku uznano 26-letnią Esperanzę Spalding, amerykańską wokalistkę i kontrabasistkę jazzową. Albumem roku został również dość nieoczekiwanie "The Suburbs" kanadyjskiej grupy rockowej Arcade Fire.
W kategorii muzyka rapowa zwyciężył Jay-Z, który dostał aż trzy Grammy. Za najlepszy utwór rockowy uznano "Angry World" Neila Younga, a rockowy album - "The Resistance" zespołu Muse.
Wydarzeniem wieczoru była nagroda Grammy dla 68-letniej Arethy Franklin, schorowanej królowej muzyki soul. Podczas gali w Los Angeles uhonorowano ją za całokształt twórczości.