MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

18/01/2011 10:43:00

Wyspy: Praca dla polskojęzycznych

Do niedawna znajomością języka polskiego nie warto było chwalić się w CV. Dziś jest inaczej – polskojęzycznych pracowników szukają brytyjskie firmy telekomunikacyjne, edukacyjne czy podmioty z sektora publicznego.

Dodatkowa fucha

Wielu przedstawicieli brytyjskiej Polonii szuka pracy dodatkowej, elastycznej pod względem czasowym, a jednocześnie satysfakcjonującej finansowo. Tu sprawdzą się liczne firmy, prowadzące ogólnoświatowe badania rynku (np. Euro London Appointments ), które wymagają znajomości polskiego i oferują stawkę od 8 funtów (38 zł) za godzinę. Jeszcze wyższą stawkę – od 9 funtów (43 zł) – oferują call centre zajmujące się telesprzedażą, choć ta praca jest nieco bardziej stresująca i z pewnością nie nadaje się dla każdego. Do osób posiadających doświadczenie w gastronomii i hotelarstwie skierowane są oferty pracy na polonijnych przyjęciach, choć tu zwykle obowiązuje stawka minimalna.


Na kontrakcie

Niektórzy pracodawcy od razu zaznaczają, że osoba znająca język polski jest im potrzebna do pracy za granicą. Choć wyzwanie z pewnością jest duże, to zarobki jeszcze większe. Polscy eksperci finansowi wydelegowani z Anglii na roczny kontrakt do Berlina zarobią 50 tys. funtów (240 tys. zł) rocznie, a do tego otrzymają darmowe mieszkanie, natomiast księgowi, którzy zdecydują się zamieszkać w Hiszpanii, mogą liczyć na 27 tys. euro (109 tys. zł) – to oferty agencji Talent Search People. Najkorzystniejsze są zwykle oferty stanowisk, na których brytyjski pracodawca proponuje zarobki na brytyjskim poziomie za pracę w oddziale firmy w Polsce. Warto mieć oczy otwarte, bo takie okazje zdarzają się coraz częściej.

Szukają poliglotów

– Żeby było jasne: pracownik ze znajomością języka polskiego musi perfekcyjnie znać też angielski – rozwiewa złudzenia Jason Armitage, zatrudniający w swojej firmie w Leeds kilku polskich pracowników. – Wtedy można nawet powiedzieć, że ma przewagę nad Brytyjczykiem ubiegającym się o tę samą posadę – w końcu co dwa języki to nie jeden – dodaje Armitage. A najlepiej znać trzy... lub więcej! Polacy, którzy dodatkowo znają jeszcze rosyjski, francuski czy niemiecki będą mieli z czego wybierać. Takich kandydatów z otwartymi ramionami przyjmie np. londyńska firma Opal Transfer, zajmująca się wykonywaniem przelewów pieniężnych, w której kandydaci do pracy w dziale obsługi klienta znający język polski i rosyjski mogą liczyć na początek na ok. 7 funtów (34 zł) na godzinę. Podobne oferty można znaleźć wśród ogłoszeń Amazonia Recruitment – osoba władająca polskim i niemieckim lub francuskim zarobi 9,5 funta (47 zł) za godzinę pracy w call center.

Julitta Nowik, Praca i Życie za Granicą

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 4)

desperado67

464 komentarze

19 styczeń '11

desperado67 napisał:

Bradfort- nie ma w UK takiej miejscowości.

profil | IP logowane

userkare

14 komentarzy

18 styczeń '11

userkare napisał:

mieszkanka Bradfort ...

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska