Norwich: Polak wpadł pod samochód

Do zdarzenia doszło wczoraj w rejonie Riverside Road w Norwich. 21-letni Polak nie zachował należytej ostrożności i został potrącony przez toyotę yaris. Mężczyzna zignorował czerwone światło i próbował przejść na drugą stronę. Na szczęście nie odniósł poważnych obrażeń - ma złamaną prawą nogę - czytamy w portalu eveningnews24.co.uk.

Zdaniem policji, Polak najprawdopodobniej zasugerował się stojącymi samochodami od strony Prince of Wales Road. Myślał, że również Riverside Road będzie też wolna od samochodów. Wtedy wpadł prosto pod koła toyoty.
Nie ulega jednak wątpliwości, że musiał widzieć czerwony symbol zakazujący przechodzenia przez jezdnię. Dlatego też kierowca samochodu nie ponosi w tym przypadku żadnej odpowiedzialności.


21-letni Polak trafił do szpitala. Lekarze potwierdzili, że jego życiu i zdrowiu nic nie zagraża. - Ta historia pokazuje, jak ważne jest stosowanie się do oznakowań na skrzyżowaniach dróg w dużych miastach. Piesi muszą być świadomi zagrożeń i bacznie obserwować całą sytuację - skomentował jeden z policjantów.

Małgorzata Jarek, MojaWyspa.co.uk

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

• Londyn: Ultra Low Emission Zone rozszerzona!
• Od 2035 roku w UE koniec sprzedaży samochodów z silnikami spalinowymi
• Gang nastolatków nęka i zastrasza polską rodzinę
• Polacy przesiadają się na rowery
• 20 mil na godzinę w centrum Londynu