MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

12/01/2011 08:35:00

Londyn: Samobójcza śmierć Polaka

Londyn: Samobójcza śmierć PolakaWyjaśniono tajemniczą śmierć 52-letniego Polaka z Londynu, którego ciało znaleziono w Tamizie. Zdaniem koronera było to samobójstwo - mężczyzna skoczył do rzeki i utonął.
52-letni Leszek Z. mieszkał w londyńskiej dzielnicy Mitcham. Jego zwłoki znaleziono w październiku ubiegłego roku w Tamizie. Ciało wyłowili funkcjonariusze straży przybrzeżnej. Wcześniej, zaginięcie Leszka Z. zgłosił jego syn Dariusz - czytamy w portalu www.yourlocalguardian.co.uk.

Zaginiony mężczyzna nie miał łatwego życia w Wielkiej Brytanii. Przyjechał tam przed czterema laty, po tym jak jego żona zażądała separacji. Leszek Z. był malarzem pokojowym, ale ostatnio nie miał stałej pracy, często bywał bezrobotny. Jego sytuację pogarszały długi - ustalono, że zaległości sięgały kwoty 10 tysięcy funtów.

Samobójcze zamiary potwierdza też zdarzenie z 13 października, kiedy to wieczorem Leszek Z. zadzwonił do swojej żony mówiąc jej, że właśnie jest na Battersea Bridge i że nie chce już dalej żyć. Prosił, aby pożegnała wszystkich w jego imieniu. Ostatni raz żywego widziano go tego samego dnia rano - rozmawiał z nim landlord, od którego Polak wynajmował mieszkanie w Mitcham.
Trzy dni później zaginiecie ojca zgłosił Dariusz Z., który również pracował i mieszkał w Londynie. 20 października w Tamizie znaleziono zwłoki 52-latka. Przeprowadzono sekcje zwłok - w ciele Leszka Z. nie znaleziono śladów alkoholu ani narkotyków. Z kolei obrażenia wskazywały jasno na takie, których doznaje się wskutek uderzenia w taflę wody z dużej wysokości.

- W takich przypadkach jak ten, nasza opinia jest również zbudowana na podstawie wyraźnych ostrzeżeń o samobójczych zamiarach - mówi koroner William Dolman. - Głównym dowodem jest przebieg rozmowy telefonicznej z żoną, kiedy mężczyzna dość pewnie informował o tym, że chce skończyć ze sobą.
Koroner formalnie jako przyczynę śmierci Polaka uznał utonięcie. Jego zdaniem w zdarzeniu nie brały udział osoby trzecie.

Małgorzata Jarek, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)
 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 3)

dzidzik

6 komentarzy

15 styczeń '11

dzidzik napisała:

ubolewam...a jednocześnie robię wszystko aby nikt w poblizu mnie nie czul sie zaszczuty i opuszczony...tak duzo od nas samych zalezy aby i nam i innym zylo sie lepiej ...
Warto to robic :)
Pozdrawiam

profil | IP logowane

samotnik06

21 komentarz

12 styczeń '11

samotnik06 napisał:

Witam to co zrobił prawdopodobnie nie jest rozwiązaniem tylko zrobił większy problem bliskim osobom Chciał odejsc z tego świata i wejsc w drugi wymiar czasu udało mu się a bliskim osobom?

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska