W czasie debaty w Izbie Gmin minister ds. biznesu Vince Cable z partii liberalnej powiedział posłom, że plany w sprawie czesnego są sprawiedliwe i pozwolą utrzymać studia wyższe na wysokim poziomie. Niektórzy posłowie w czasie debaty sugerowali, że studenci nie rozumieją sensu zmian.
Wiceprzewodniczący partii liberalno-demokratycznej Simon Hughes zapowiedział, że wstrzyma się od głosu lub nawet zagłosuje przeciw nowym stawkom. Inny liberalny poseł Mike Crockart ustąpił z funkcji parlamentarnego asystenta ministra, ponieważ chciał głosować przeciwko koalicyjnemu projektowi. Obawy mieli też niektórzy torysi.
Studenci kalkulują, że w dorosłe życie zawodowe wejdą z dużym długiem, sięgającym nawet 40 tys. funtów. Spłacanie go rozpoczną z chwilą, gdy ich roczne zarobki przekroczą 21 tys. funtów. Dług oprocentowany do 3 proc. rocznie będą spłacać miesięcznie według stawki 9 proc. zarobków.
Protest niezadowolonych
Protest około 20 tys. studentów rozpoczął się w południe przed gmachem uniwersytetu. Do demonstrantów dołączyła młodzież szkolna i przedstawiciele związków zawodowych. W trakcie demonstracji doszło do starć uczestników z policją; rannych zostało trzech policjantów, w tym jeden doznał poważnego urazu głowy. To nie wszystko - uczestnicy protestów zaatakowali samochód wiozący następcę tronu księcia Karola i jego żonę księżną Kornwalii Camillę Parker-Bowles. Jak poinformowała agencja Associated Press, demonstranci zaczęli kopać w samochód na wysokości Regent Street w samym centrum handlowej dzielnicy Londynu. Samochód następnie odjechał. Biuro księcia nie wydało komentarza w tej sprawie.
Źródło: PAP
789 komentarzy
A skad to przekonanie, ze nie bedzie tych, co nie wiedza, co ze soba zrobic.... Moze w przypadku tych co nie bedzie stac. ale dla tych co tatusia stac, strudia dalej beda tylko i wylacznie sposobem na nude. Chyba, ze sadzisz, ze tylko ci z mniej zamoznych sfer traktowali studia jako okres przejsciowy, z braku innych planow....
profil | IP logowane
789 komentarzy
Jak czytam poziom niektorych wypowiedzi, to zdolna jestem nawet poprzec pomysl, ze niektorzy nawet na podwojna stawke nie powinni marnowac miejsca na uczelniach, bo roznicy zadnej nie widac....... Wydawac bys sie moglo, ze pewne wyrazenia moga byc przejawem braku edukacji, ale jednak chyba bez wzgledu na wyksztalcenie, ingorancja jak jest we krwi, to zadne uczelniane tytuly nie pomoga.
profil | IP logowane