Z danych zebranych podczas kampanii Get Safe Online wynika, że aż jedna czwarta Brytyjczyków dostała propozycję zainstalowania w swoim komputerze złośliwych programów antywirusowych – podaje serwis BBC. Nadawcami takich komunikatów są gangi internetowe, które zatrudniają po kilkaset osób i budują nawet swoje centra telefoniczne. Przestępcy wykorzystują lęk internautów przed wirusami – okazuje się bowiem, że mimo stałej poprawy bezpieczeństwa, komputery aż jednej trzeciej Brytyjczyków są zainfekowane wirusami.
Kradzież danych osobowych
Otwierasz pocztę e-mail i znajdujesz list z ofertą darmowego oprogramowania antywirusowego. Następnie instalujesz go w komputerze i co jakiś czas aktualizujesz. Program swoim wyglądem nie odbiega od innych tego typu aplikacji. Niestety – to może być fałszywka, która tak naprawdę zapisuje wszystkie informacje z twojego komputera, takie jak np. dane z karty kredytowej. Get Safe Online ostrzega również przed reklamami typu pop-up (wyskakujące okienka), które najpierw poinformują o zainfekowaniu komputera, a następnie zaoferują skanowanie on line. To również – zdaniem ekspertów – może być sposób na wyciągnięcie danych osobowych zapisanych w komputerze. Co się dalej dzieje z danymi osobowymi? Jak informuje BBC, mogą być wykorzystane przez gangsterów do kradzieży tożsamości lub dalej sprzedawane przez internet na portalach adresowanych do środowisk przestępczych.
Przestępczy biznes i call centre
Jak podaje Serious and Organised Crime Agency (SOCA), internetowe gangi mają rozbudowane struktury – zatrudniają po 300-400 osób, zakładają centra telefoniczne – wszystko po to, aby dotrzeć do jak największej liczby odbiorców. – Często takie organizacje płacą po prawie 100 tys. funtów miesięcznie indywidualnym webmasterom, którzy nieświadomie reklamują fałszywe oprogramowanie – mówi Sharon Lemon z SOCA i podkreśla, że świadczy to o wysokim zorganizowaniu tego typu grup przestępczych.
Nic za darmo
Co może zrobić zwykły użytkownik internetu, aby uniknąć zagrożenia, jakie niesie ze sobą instalacja fałszywego oprogramowania antywirusowego? – Należy ignorować aplikacje oferujące darmowe skanowanie komputera. Trzeba też z dużym dystansem podchodzić do okienek pop-up – radzi Tony Neate z Get Safe Online. Jego zdaniem większość renomowanych informatyków i dostawców internetu nie stosuje takich praktyk – Owszem, oferują antywirusowe oprogramowanie, ale nie bez uprzedniego powiadomienia lub na wniosek zainteresowanej osoby – dodaje.
kk, MojaWyspa.co.uk