MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

04/11/2010 10:47:00

Polacy cudem uniknęli śmierci

Polacy cudem uniknęli śmierci30-letnia Anita Oszmańska i jej 2-letni syn Fabian dzisiaj w nocy cudem uniknęli śmierci podczas eksplozji gazu, która zamieniła ich dom w ruinę. Wybuch miał miejsce w nocy, kiedy kobieta z dzieckiem spali. Życie ocaliło im łóżko i sąsiedzi. Żyją, ale stracili wszystko.

Jak podaje „Manchester Evening News”, dom rozpadł się na oczach kobiety. Oszmańska widziała, jak ściana po ścianie zwala się na podłogę, a ta nie wytrzymuje i opada zostawiając kilkumetrowy dół. Gdyby nie łóżko, które jedną nogą zatrzymało się na kawałku podłogi, matka z dzieckiem zostaliby pogrzebani żywcem. Następnie do akcji wkroczyli sąsiedzi, którzy pomogli wydostać się Polakom, zanim w pokoju zawalił się sufit. – Nie wiem, jak mam im dziękować – mówi kobieta – Gdyby nie oni, nie przeżylibyśmy. To prawdziwi bohaterowie – podkreśla.


Jeden z mężczyzn, 30-letni Vinny był bardzo zdziwiony, jak zobaczył w domu Anitę z dzieckiem. – Byłem przekonany, że nie ma tam nikogo żywego – opowiada o akcji ratunkowej – Za chwilę zobaczyłem innych sąsiadów, Simona i Mike, którzy szli już z drabiną. Wdrapałem się po niej i najpierw wziąłem dziecko, a później pomogłem zejść Anicie.

Bóg czuwa

Anita Oszmańska opowiedziała dziennikarzom, że feralnego wieczoru wyjątkowo poszła się zdrzemnąć do sypialni syna – zawsze śpi w pokoju ze swoim partnerem. Tym razem nie było go w domu, bo wyszedł do pracy, więc postanowiła się przytulić do syna i zasnęła w jego łóżku. - Eksplozja zupełnie zniszczyła drugą sypialnię. Bóg nad nami czuwa – komentuje kobieta.

W wyniku eksplozji Anita i jej partner Robert stracili cały dobytek. Mieszkali w Irlam od trzech lat. – Nic nie zostało, ale mam rodzinę – mówi Robert – Kiedy zobaczyłem po wybuchu Anitę i syna, pierwsze co pomyślałem, to „dziękuję ci boże” – podkreśla mężczyzna.

Śledztwo

W wyniku wybuchu ok. 40 rodzin straciło dach nad głowami, a 160 innych powróciło do domu przed godziną 9, kiedy to policja zakończyła prace w terenie objętym eksplozją. Wybuch nastąpił w domu 82-letniej Marie Burns, która przygotowywała sobie owsiankę na śniadanie. Obecnie kobieta w stanie krytycznym przebywa w szpitalu, a śledztwo w sprawie eksplozji toczy się w trzech oddzielnych dochodzeniach prowadzonych przez straż pożarną, Health and Safety Executive oraz City West.

Anita, Robert i ich syn Fabian

asdf

kk, MojaWyspa.co.uk

fot. za: menmedia.co.uk

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 6)

lipisia

2 komentarze

4 listopad '10

lipisia napisała:

wspolczuje,ale dzieka Bogu ze zyjecie.a caly dorobek z czasem odrobicie i jakos sie ulozy...trzymam kciuki !!!:)

profil | IP logowane

Cowboy

3603 komentarze

4 listopad '10

Cowboy napisał:

Tak bywa , moze starsza pani pomieszala bio-gaz z gazem sieciowym przy przyzadzaniu oswsianki i masz .... efekt przerosl oczekiwania !.
Gorzej jak talibany podpatrza.
Zyczymy jej szybkiego powrotu do zdrowia.
A poszkodowanym duzego odszkodowania .



profil | IP logowane

krunschwitz

528 komentarzy

4 listopad '10

krunschwitz napisał:

Pomoc na pewno otrzymają.Było o tym głośno we wszystkich brytyjskich kanałach informacyjnych.

profil | IP logowane

kaarroollcciiaa

280 komentarzy

4 listopad '10

kaarroollcciiaa napisała:

Jak widać nigdzie człowiek nie jest bezpieczny nawet we własnym domu;/ Szczęście w nieszczęściu , że wszyscy są cali. A pomoc na pewno otrzymają bo nie brakuje ludzi z wielkim sercem:)Powodzenia

profil | IP logowane

elizaglasgow

38 komentarzy

4 listopad '10

elizaglasgow napisała:

Tragedia.Najwazniejsze, ze sa cali i zdrowi.

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska