Nowa epidemia na Wyspach

O 5 procent w ciągu zeszłego roku wzrosła liczba zachorowań na cukrzycę na Wyspach i osiągnęła 2,8 miliona (150 tys. więcej niż w 2009) - czytamy w serwisie BBC. Dane dotyczące wzrostu liczby cukrzyków zaskoczyły samego Simona O’Neilla, dyrektora organizacji Diabetes UK.
Cukrzyca niesie ze sobą wiele powikłań i może być jedną z przyczyn m.in. chorób serca czy udaru mózgu. Organizacja cukrzyków w UK ostrzega, że bezczynność rządu w zakresie profilaktyki i zwalczania tej choroby przyniesie negatywne konsekwencje dla zdrowia publicznego.

Leczenie cukrzący i jej powikłań kosztuje NHS ok. 10 procent swoich wydatków – daje to ok. 9 miliardów funtów rocznie. Statystyki lekarzy pierwszego kontaktu podają, że jeden na dziesięciu Brytyjczyków cierpi na otyłość, która jest jedną z przyczyn cukrzycy drugiego typu. Liczba osób otyłych wzrosła w ciągu ostatniego roku o 265 tys. – do 5,5 miliona.

Ok. 90 procent osób z cukrzycą cierpi na cukrzycę drugiego typu, która w dużej mierze jest uzależniona od otyłości i niezdrowego trybu życia. Zdaniem O’Neilla, jeśli rząd nie zabierze się za prewencję i walkę z epidemią cukrzycy, NHS czekają ogromne wydatki na leczenie choroby i jej powikłań. – A przecież chodzi o to, żeby nauczyć ludzi zdrowego odżywiania i uprawiania sportu – podkreśla O”Niell.

kk, MojaWyspa.co.uk

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

• Ponad połowa pielęgniarek myśli o odejściu z zawodu
• UK: Kolejny lek na Covid-19
• UK: Szczepionka dająca wieloletnią odporność na Covid-19
• UK: Nowy lek na Covid-19
• Uwaga na podwójne zagrożenie – Covid-19 i grypa!