MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

10/09/2010 10:06:00

UE: Piłeś - nie jedź

UE: Piłeś - nie jedźO tym, że po kieliszku nie warto wsiadać za kierownicę nie trzeba nikogo przekonywać. Ale w niektórych krajach nie opłaca się to szczególnie, a w innych wypicie jednego piwa przed jazdą ujdzie nam na sucho.

Najpierw dane z Polski: od kilku lat systematycznie wzrasta liczba kierowców zatrzymanych „na rauszu” – w 2008 r. o 5,8 proc. Rośnie też liczba wypadków
spowodowanych w tym stanie: stanowią już prawie 15 proc. ogółu! Co więcej, 40 proc. naszych kierowców nawet nie wie, jaka jest dopuszczalna zawartość alkoholu we krwi (w Polsce 0,2 promila), ani co grozi za przekroczenie tego progu. A grozi całkiem sporo: kto kieruje pojazdem pod wpływem alkoholu, popełnia wykroczenie zagrożone karą aresztu, grzywną do 5 tys. zł i zatrzymaniem prawa jazdy na okres od 3 miesięcy do 2 lat. Do tego zgodnie z nowelizacją przepisów z lipca tego roku, jeśli zawartość alkoholu we krwi kierowcy przekroczy 0,5 promila lub spowoduje on wpadek śmiertelny, prawo jazdy musi zostać odebrane co najmniej na rok, a maksymalnie do końca życia.


Dokumenty uprawniające do prowadzenia pojazdu bezterminowo straci też każdy, kto spowoduje wypadek i ucieknie z miejsca zdarzenia. Planuje się też  wprowadzenie podobnych sankcji dla „recydywistów”, którzy nie po raz pierwszy wsiedli za kółko po kilku głębszych. – Pozwoliłoby to wyeliminować z ruchu drogowego sprawców, którzy swoim zachowaniem dowiedli, że jako kierowcy stwarzają szczególne zagrożenie dla życia i zdrowia obywateli. Z pewnością poprawiłoby to nasze bezpieczeństwo – uważa Krzysztof Brzózka, dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.


Eurolimity

Wbrew pozorom, za granicą limity promili są wyższe niż w Polsce. – Wynika to z innej kultury picia i jazdy: doświadczony kierowca z Anglii nie spowoduje wypadku nawet po kilku głębszych. W krajach byłego ZSRR limit promili to najczęściej 0, ale nie zniechęca to kierowców do nieodpowiedzialnej i brawurowej jazdy. My plasujemy się mniej więcej pomiędzy tymi modelami, choć wciąż popularniejszy jest u nas ten drugi – wyjaśnia anonimowo policjant ze stołecznej drogówki. Na terenie UE w wypadkach spowodowanych prowadzeniem samochodu pod wpływem alkoholu ginie rocznie 10 tys. osób, co stanowi jedną czwartą wszystkich śmiertelnych ofiar wypadków, a jak wynika z raportu Eurocare „Drinking and driving in Europe”, koszty związane z nietrzeźwością na drogach UE wynoszą ok. 40 miliardów euro rocznie. Dlatego w całej Unii trwają debaty na temat obniżenia limitów zawartości alkoholu we krwi, a w niektórych krajach poprawki do przepisów już zostały naniesione – w Szwecji po obniżeniu limitu z 0,5 ‰ do 0,2 ‰ liczba wypadków zmniejszyła się o 10 proc.


Bez auta i w areszcie

Mimo to na razie unijni ustawodawcy są łaskawi. Co jednak, gdy mimo wszystko alkomat wykaże, że złamałeś przepisy? W Wielkiej Brytanii możesz dostać mandat w wysokości nawet 5 tys. funtów (24 tys. zł), stracić prawo jazdy, a nawet trafić do aresztu. W Danii mandat jest również surowy – wynosi równowartość ok. 20 tys. zł. W Finlandii natomiast kierowca może trafić na dwa lata do więzienia, a karę finansową wyznacza się w oparciu o wysokość jego dochodów.

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 3)

Leonka

163 komentarze

25 wrzesień '10

Leonka napisała:

Ha ha... podoba mi sie to: doświadczony kierowca z Anglii nie spowoduje wypadku nawet po kilku głębszych

Ciezko spowodowac wypadek jak sie jedzie 10 na godzine... Co najwyzej mozna sobie lusterko lub alufelgo obdrapac.

profil | IP logowane

AGALON

21 komentarz

25 wrzesień '10

AGALON napisał:

"Polskę przejechałem bez problemów, „zatankowałem” też jeszcze jedno piwo, by nie zasnąć za kółkiem. "

By nie zasnac za kolkiem?? .....

"przez cały dzień po imprezie miałem tyle promili, że skonfiskowali mi samochód"

Nie dziwie sie.
Pogratulowac tylko glupoty!!!
Takim wlasnie powinni zakazac prowadzenie dozywotnio! rowerow tez!

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska