Zdaniem posła Prawa i Sprawiedliwości, prokuratura badając sprawę Rywina miała się dopuścić szeregu zaniedbań i niedociągnięć. Według posła Ziobro, zawężono krąg osób objętych śledztwem, co nie pozwoliło zbadać domniemanych związków oskarżonego z najwyżej postawionymi urzędnikami państwa: "Stało się tu coś, co nie jest mi znane w żadnym innym przypadku postępowania prokuratorskiego, otóż oskarżony chwalił działania prokuratury. Rywin chwalił działania pana Kapusty. To rzecz zupełnie niebywała".
We wtorek, po wakacyjnej przerwie sejmowa komisja śledcza wznawia pracę. Przewodniczący komisji Tomasz Nałęcz (UP) wyraził nadzieję, że sprawozdanie komisji może być gotowe pod koniec września. Zbigniew Ziobro sceptycznie ocenia jednak szanse na to, by udało się dotrzymać tego terminu. Jego zdaniem komisja ma jeszcze wiele do zrobienia. Poseł Ziobro jako równie mało prawdopodobną określa możliwość powstania jednego, wspólnego raportu, podpisanego przez wszystkich członków komisji.
We wtorek w sprawie zmian w ustawie antykoncentracyjnej dotyczącej mediów ma być przesłuchana dyrektor departamentu prawnego w Ministerstwie Kultury Ewa Ziemiszewska.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.