MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

23/08/2010 10:28:00

Pobity Polak walczy o życie

Pobity Polak walczy o życie30-letni Polak trafił w krytycznym stanie do szpitala w Londynie. Kilka godzin wcześniej został pobity przez nieznanych sprawców przed jednym z pubów w miejscowości Crawley.

Polak, który ostatnio mieszkał i pracował w Crawley, doznał poważnych obrażeń głowy. Został przewieziony w stanie krytycznym do szpitala w Londynie. – Cały czas zbieramy informacje na temat tego, co tak naprawdę zdarzyło się przed klubem. Obrażenia tego człowieka są bardzo poważne, jest w ciężkim stanie zagrażającym życiu – mówi policjant prowadzący śledztwo – czytamy w serwisie crawleyobserver.co.uk.


Wiadomo, że w klubie w sobotni wieczór odbywała się prywatna impreza. Policja została wezwana na miejsce około godz. 23.20. Powodem była bójka i zamieszanie przed klubem. – Właściciel i personel klubu udzielili nam wielu informacji, chętnie z nami współpracują, ale zależy nam przede wszystkim na kontakcie ze świadkami tego, co się działo na zewnątrz lokalu – dodaje policjant.

W policyjnym areszcie w związku z tym wydarzeniem znajdują się cztery osoby. 28-latek z Westerham oraz trzy kobiety: 31-latka z Derbyshire, 29-latka z Crawley oraz 48-latka z Pulborough. Zatrzymano ich w związku z zakłócaniem porządku oraz częściowo z napaścią na Polaka.

Policja pilnie poszukuje świadków zdarzenia – uczestników klubowej imprezy, jak też przechodniów. Można dzwonić pod numer 0845 6070999 (numer sprawy 1926 z dnia 21 sierpnia). Do dyspozycji jest także anonimowa infolinia Crimestoppers (0800 555 111).

Małgorzata Jarek, MojaWyspa.co.uk

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 3)

Cowboy

3603 komentarze

24 sierpień '10

Cowboy napisał:

Ktos zapomnial powiedziec ze byl niezle na gazie - w knajpie odmowiono juz podania wiecej - oczywiscie nie popuszczal jak saloon to saloon.
Jak na westernach.
Po 11 w nocy juz nie sprzedaja zadnych trunkow w wiekszosci lokali.

Szybkiego powrotu do zdrowia dla poszkodowanego.

profil | IP logowane

chinczyk

191 komentarz

24 sierpień '10

chinczyk napisał:

i klasyczne pytanie?
co z nagraniami z CCTV?

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska