Zapanuj nad swoimi wydatkami

Wygrzeb karty stałego klienta. Leżą pewnie bezużyteczne gdzieś na dnie szuflady, bo portfel mamy zapchany kartami kredytowymi, debetowymi, kartami wstępu itp.  Warto się nimi zainteresować (i nawet postarać się o nowe), gdyż niewykorzystane punkty możemy zamienić na funty. Żeby pomnożyć zysk z karty, warto zorientować się, czy można zdobyć kilka punktów więcej, korzystając np. z usług firm, które są częścią tego samego programu lojalnościowego – na przykład dostarczających prąd czy gaz (jak Eon i Tesco Clubcard).

Zrezygnuj z posiłków poza domem. Zaplanowanie sobie menu na kilka dni z góry uchroni przed kupowaniem jedzenia na wynos w drodze do domu, czy wyrzucaniem żywności. Warto poświecić jeden weekend i ustalić, w jakie dni jesteśmy w domu i co będziemy jedli. Jeżeli powrót do domu któregoś dnia wypadnie późno, najlepiej dzień wcześniej ugotować sobie większy obiad i odgrzać go sobie nazajutrz na kolację. Rada dla „niedoświadczonych” kucharzy: szukajmy prostych przepisów – w książkach lub blogach kulinarnych i nośmy w torbie listę składników. Przyda się, kiedy wrócimy późno z pustym żołądkiem.

Wprowadź direct debit. Zamiast zmieniać dostawcę gazu, prądu, wody, Internetu itp. na tańszego, najlepiej ustawić direct debit jako formę płatności. Okazuje się, że można w ten sposób zaoszczędzić nawet do 230 funtów rocznie, nie mówiąc już o tym, że ułatwia to planowanie wydatków. Niektóre firmy oferują różnego rodzaju zniżki dla płatników direct debit. Na przykład npower daje upust 100 funtów rocznie klientom, którzy zdecydują się na taką formę miesięcznej płatności. Natomiast jeżeli klient BT zdecyduje się na direct debit i rachunki on-line, opłata za abonament zostanie zmniejszona o 1.25 funta miesięcznie.

Przejrzyj prenumeraty/ abonamenty. Warto przejrzeć wyciąg z konta i sprawdzić, czy przypadkiem ciągle nie płacimy za coś, z czego już nie korzystamy. Telewizja, członkostwo w klubie fittness, czasopisma  – może z czegoś należy zrezygnować lub wynegocjować korzystniejszy kontrakt. Niektórzy dostawcy telewizji dopuszczają możliwość zmniejszenia liczby kanałów, a operatorzy telefonii komórkowej mogą obniżyć kwotę abonamentu, ograniczając ilość darmowych minut i smsów. Jeżeli mamy ulubione czasopisma, które często kupujemy, dobrze jest zdecydować się na ich prenumeratę – wychodzi taniej.

Sprzedaj stary telefon. W zależności od modelu (i stanu), można zarobić nawet do 200 funtów na recyklingu starego telefonu.  Dobre ceny oferuje Love2Recycle i Mopay. Procedura jest bardzo prosta. Wyszukujemy na stronie, ile nasz telefon jest wart, wysyłamy go (koperta freepost) i czekamy na pieniądze. Niektóre portale oferują większą kwotę, jeżeli zdecydujemy się na płatność w postaci vouchera domu handlowego zamiast gotówki.

Upomnij się o należne benefity. Ze względu na ich ilość i różnorodność możemy nawet nie wiedzieć, że jakieś nam przysługują. Można to sprawdzić na przykład na stronie Directgov, gdzie znajdziemy szybki „kalkulator benefitów”. Podając wysokość naszych oszczędności, dochodów i wydatków, dowiemy się, o jaki benefit możemy się ewentualnie ubiegać. Portal zamieścił też wiele porad i informacji na ten temat.