MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

17/06/2010 08:16:08

Emigranci wrócili. Ale nie zostaną

Małgorzata Wierzbicka z Olsztyna przez dwa lata pracowała jako opiekunka osób starszych w Londynie. Do Polski wróciła kilka miesięcy temu. "Kurs funta bardzo spadł i wydawało mi się, że już nie opłaca się tam pracować. Teraz jednak widzę, że jednak tutaj jest jeszcze gorzej" - mówi. Na Wyspy wraca w przyszłym tygodniu. Nie ona jedna.


Z danych GUS wynika, że wśród polskiej emigracji przeważają typy Odyseuszy i Prometeuszy. Wyjechali w większości ludzie młodzi między 18. a 34. rokiem życia, bezdzietni, w ponad 60 procentach mężczyźni, jedna czwarta ma wyższe wykształcenie i, co ważne, więcej było mieszkańców małych miast i wsi niż dużych metropolii. Jednak z badania przeprowadzonego na Warmii i Mazurach wynika, że wrócić zdecydowali się główne Syzyfowie (było ich ponad 60 procent). – Za granicą zostały te grupy, które nieźle sobie poradziły na tamtejszych rynkach pracy i po których nie bardzo można spodziewać się powrotów – wyjaśnia Wiszejko-Wierzbicka.

Jakby tego mało, nawet spośród wracających Syzyfów aż 30 proc. chce znowu wyjechać. Powrót planuje też po 40 proc. Odyseuszy i Prometeuszy. Co ważne, nie jest to wcale tylko sytuacja województwa warmińsko-mazurskiego. Z badań przeprowadzonych w marcu tego roku na Dolnym Śląsku przez Centrum Doradztwa Strategicznego wypływają niemalże identyczne wnioski. – Tyle że u nas aż połowa reemigrantów zapowiadała, że znowu wyjedzie za pracą w ciągu najbliższych dwóch lat – mówi nam Bartosz Trzaskalski, autor badań. – Mamy to samo – mówi prof. ekonomii Romuald Jończy, który właśnie kończy badania o reemigrantach z Opolszczyzny. – Dziś wyjazd za granicę to nie jest już wyzwanie, nie trzeba odkładać na to pieniędzy, starać się o wizę. W rodzinnej okolicy nie ma pracy, więc pakuję się i niemalże z dnia na dzień wyjeżdżam – tłumaczy ekonomista.

A państwo zupełnie nie radzi sobie z zatrzymywaniem reemigrantów. Z raportu „Powrót do domu” wynika, że o programach pomocowych do nich skierowanych słyszał zaledwie co piąty, skorzystał – ledwie jeden na dziesięciu.

Sylwia Czubkowska, dziennik.pl

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 11, pokaż wszystkie)

kinga77

133 komentarze

19 czerwiec '10

kinga77 napisała:

A co z takimi,ktorzy poprostu sie przeprowadzili,zeby sobie mieszkac i zyc jak ludzie?Takich nie ma?
Jaka to grupa,przeciez nie syzyfowie?(chyba autorzy artykulu wiedza kto to byl syzyf?)
Bezsensowne te porownania,rzeczywiscie jak sie takie cos czyta to mozna by pomyslec ,ze w Pl brakuje wyksztalconych ludzi:)

profil | IP logowane

desperado67

464 komentarze

19 czerwiec '10

desperado67 napisał:

Wykształceni zeszli do podziemia a reszta wyjechała by nie patrzyć na ciemnotę.

profil | IP logowane

arthurking

28 komentarzy

18 czerwiec '10

arthurking napisał:

Jak zwykle ''polscy badacze'' wykazali się inteligencją??? oraz znajomością mitologii greckiej. Rozbawili mnie do łez tym porównaniem. Nie ma już w Polsce ludzi wykształconych czy też owi ''badacze'' to półmózgi ?

profil | IP logowane

Dzong_2

80 komentarzy

18 czerwiec '10

Dzong_2 napisał:

Największa głupota zostawić prace i wrócić do PL z nadzieją... Ja bym przeczekał i niedługo Niemcy otwierają swój rynek wtedy będzie się działo nalot na Anglię to mała pestka przy tym co się stanie za pół roku :) 2 sprawa że w Europie migracja za pracą to rzecz normalna
tak jak Anglicy jezdżą od miasta do miasta.Widocznie Polacy jeszcze nie dorośli do tematu ale nie ma co się dziwić lata izolacji zrobiły swoje teraz musimy gonić byle nie za wszelką cene :)

profil | IP logowane

Princess

20 komentarzy

18 czerwiec '10

Princess napisała:

Po pierwsze sami ludzie w Pl odstraszaja nas emigrantow tych "prometeuszy"! noi urzednicy ten ton uprzejmosc w rozmowach,sam konsulat w Londynie bleeee

profil | IP logowane

ParaDox

84 komentarze

17 czerwiec '10

ParaDox napisał:

... Już wszystko tak zbrzydło na tym świecie, że więcej o niczym gadać nie warto. Kona ona ludzkość pod gniotem cielska gnijącego, złośliwego nowotwora kapitału, na którym, nikiej putryfakcyjne owe bąble, faszystowskie rządy powstają i pękają, puszczając smrodliwe gazy zagniłej w sobie, w sosie własnym, bezosobowej ciżby ludzkiej. Już nic gadać nie trzeba. Wszystko je wygadane do cna. Czekać trzeba, aż się zrobi i robić, ile kto może. Czy nie jesteśmy ludzie? Może ludzie to tylko oni - a my tylko bydlęce ścierwa, z takimi wicie, Panie Święty, epifenomenami, by się jeszcze gorzej męczyć i na ich uciechę skowytać. Hej! Hej! (wali młotem w co popadło) A oni myślą tak na pewno, brzuchacze zacygarzone, ociekające takim śliskim koktejlem z ichniej rozkoszy i naszej smrodliwej, beznadziejnej w swej męce. Hej! Hej!...

profil | IP logowane

Cowboy

3603 komentarze

17 czerwiec '10

Cowboy napisał:

Fiu Fiu, jaka ladna personifikacja - pogratulowac erudycji.
W PL na drogach sami milionerzy - paliwo prawie funta.
Zakupy w Realu 150 funciakow
W UK Tesco niewiele ponad sto
Drozej w kraju niz tutaj.
Najtaniej jak dotad to wychodzi oplata za dom - zero council-u.
Ale tez nie na dlugo.
Jak sie skapna wlodarze ile kasy lezy odlogiem to dowala stowke euro na miesiac
jak nic.

profil | IP logowane

galadriel

821 komentarz

17 czerwiec '10

galadriel napisała:

he he to my z mezem sie kwalifikujemy do Odyseuszy

profil | IP logowane

Zobacz wszystkie komentarze do tego artykułu »

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska