MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

12/06/2010 07:47:27

Ubraniowy savoir vivre na Wyspach

Ubraniowy savoir vivre na WyspachZanim moda z Zachodu dotrze do Polski, mija trochę czasu. Dlatego ubiór Brytyjczyków w londyńskim City może niejednego Polaka przyprawić o zdziwienie. „Guardian” pokusił się o subiektywne komentarze na temat tego, co noszą Wyspiarze. Czasami trudno się z nimi nie zgodzić…

Zapomnij o rajstopach

asd Sezon letni w Wielkiej Brytanii to jedyne w swoim rodzaju szaleństwo zakupów. Nawet jeżeli zgodnie ze stanem pogodowym na dany dzień chciałoby się wrzucić na siebie coś, co uchroni przed zimnem i ulewą, niestety, już od początku maja wypada ubierać się jak na piknik. Nawet jeżeli na niebie wiszą ołowiane chmury, noszenie czarnych kryjących rajstop latem to obciach.

 

 

 Pumpy

asdZa modą trudno nadążyć. Wydawałoby się, że krótkie spodnie wystarczą, ale nie! Trzeba zaopatrzyć się we właściwy rodzaj tych krótkich spodni. W 2007 roku, kiedy dżinsy stały się tak obcisłe, że już bardziej się nie dało – najpewniej w momencie, kiedy wszystkie właśnie zaopatrzyłyśmy się w ten wynalazek – jakiś sprytny projektant wpadł na pomysł, że już ich na siebie nie wolno wciskać i trzeba nosić inne, jeszcze gorsze. Początkowo pumpy (harem pants) wyglądały jak normalne spodnie z obniżonym krokiem – potencjalny użytkownik wyglądał w nich jak stawiające pierwsze kroki niemowlę z bardzo ciężką pieluszką. Nie martwmy się jednak – jak tylko my zaczniemy je nosić, wszyscy dookoła już będą chodzili w czymś innym.

Playsuit, czyli pajacyk

asdOkropna nazwa. Brakuje tylko grzechotki i stołu wymazanego keczupem. Noszenie „pajacyka” samo w sobie nie jest złe, pod warunkiem, że trwa do momentu, kiedy w swoim przekonaniu nie stracimy resztek autorytetu. A wtedy nawet walenie grzechotką w stół nie pomoże.

 

 


Okulary przeciwsłoneczne

asdfWybór jest prosty. Otóż przed ich zakupieniem należy przede wszystkim zadać sobie pytanie, czy należymy do tego rodzaju osób, które pamiętają, by schować okulary do futerału, a następnie do torebki. I dalej – czy wchodzimy w bliskie relacje z ludźmi, którzy namiętnie poszukują na czyichś okularach znaku firmowego producenta. I po trzecie: czy nasze poczucie własnej wartości jest uzależnione od posiadania owego znaku. Jeżeli odpowiedź na wszystkie pytanie brzmi nie – lepiej znaleźć sobie coś praktycznego i niepowtarzalnego „za jedyne 20 funtów”.


Długie sukienki


asd Im dalej za kolano, tym trudniej je nosić. W tym przypadku długość kreacji ma swoje znaczenie i wagę. Odpowiednio ją dobierając, możemy nawet zyskać ten niefrasobliwy wygląd w stylu Angeliny Jolie (i nie zawracać sobie głowy goleniem nóg przy okazji). Jeżeli się nie uda – możliwe, że ktoś nas pomyli z Matroną z książek Enid Blyton! I uwaga - nie zmarnujmy efektu Jolie i pamiętajmy: włosy i buty.


 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 11, pokaż wszystkie)

draggs

45 komentarzy

14 czerwiec '10

draggs napisał:

rzeczywiście chodzi tu o london city, bo tylko w takich metropoliach ludzie ubierają się ....inaczej. Tzn ja bym się tak nie ubrał w życiu, tym bardziej, że te ciuchy, itd kosztują niezłą kasę, i tu nie liczy się często pokazanie w czymś z przeceny z zeszłego roku, bo dla tych nygusów to obciach, koniecznie trzeba mieć rzeczy na topie, z tego sezonu. Głupota i/czy snobizm mieszają się ze sobą na przemian.

Konto zablokowane | profil | IP logowane

galadriel

821 komentarz

13 czerwiec '10

galadriel napisała:

ja tam pozostaje przy swoim vintage:)

a tego typu ciuchy ,te pumpy itd.nosi mlodziez w PL: corka brata i corka meza

(przynajmniej rok temu to nosily,teraz nie wiem,moze znow im sie odmienilo:)

profil | IP logowane

4ary

82 komentarze

13 czerwiec '10

4ary napisał:

Temat chyba nie jest moim ulubionym ale spodobalo mi sie okreslenie tego zjawiska eksperymentowaniem. Nie wiem jaki odsetek brytyjczykow zaglada do londynskiego city ale tylu nieudanych eksperymentow nie spotyka sie w innych krajach.:)

profil | IP logowane

c00z1989

21 komentarz

13 czerwiec '10

c00z1989 napisał:

ja napier** w sandalach w skarpetach:D klasycznie po polsku...:> heheh

profil | IP logowane

Leonka

163 komentarze

12 czerwiec '10

Leonka napisała:

A ja juz sie tak "udomowilam" ze i pumpy mam... Playsuit tez ale w rozmiarze 6, bo jak na razie w rozmiarze 10 wygladam dosc nieatrakcyjnie - wiec czekam. Tylko nie moge sie przekonac do stylu marynarskiego i dlugich sukienek...

profil | IP logowane

galadriel

821 komentarz

12 czerwiec '10

galadriel napisała:

no nareszcie cos o modzie:)

profil | IP logowane

Zobacz wszystkie komentarze do tego artykułu »

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska