Niezdrowa dieta kobiet na Wyspach

Zwyczaje żywieniowe milionów Brytyjek są zagrożeniem dla ich zdrowia. Specjaliści do spraw zdrowia  porównali  wyniki  110 niezależnych testów naukowych i medycznych dotyczących diety kobiet w Wielkiej Brytanii. Wnioski opublikowane w "Daily Telegraph" są zatrważające. Okazuje się, że dietę ubogą w składniki odżywcze (co ma także negatywny wpływ na wagę noworodków) stosują nie tylko młode dziewczyny. Problem dotyczy wszystkich grup wiekowych. Badania wykazały, że zamiast urozmaiconych posiłków, społeczeństwo albo pochłania śmieciowe jedzenie, albo rzuca się na kolejne diety-cud.

Posiłki ponad połowy dziewcząt w wieku 11-18 lat nie zawierają niezbędnych ilości składników mineralnych – na przykład magnezu, którego źródłem są owoce i warzywa. W diecie 25% z nich nie ma cynku, u 30% - potasu, 16% nie spożywa jodu, a prawie połowa  - za mało żelaza.
20% kobiet w wieku 19-50 lat także spożywa za mało żelaza, niezbędnego przy produkcji czerwonych krwinek, natomiast u 11% z nich stwierdzono niski poziom witaminy B2.

Niezbędne witaminy

Szczególnie niepokojący jest niski poziom witaminy D u kobiet w wieku rozrodczym. Witamina D jest niezbędna dla wzmocnienia kości noworodka i zmniejsza ryzyko niedowagi dziecka. Nawet 80% dorosłych kobiet przyjmuje mniejsze ilości witaminy D, niż jest to zalecane prze unijne organizacje zdrowotne.
Także u starszych pań zwyczaje żywieniowe są niewiele lepsze. Osoby mające więcej niż 65 lat potrzebują większych ilości witaminy D (ryzyko osteoporozy wzrasta z wiekiem), ale tylko jedna trzecia pań o tym pamięta i uwzględnia zalecane ilości w swojej diecie.
- Jakość diety kobiety jest sprawą fundamentalną dla zdrowia przez całe życie, nie tylko w wieku rozrodczym – mówi dr Carrie Ruxton, dietetyczka z Manchester Metropolitan University i dodaje: - Ogólnie rzecz biorąc, posiłki Brytyjek obfitują w sól i tłuszcze nasycone kosztem owoców, warzyw, błonnika i  tłustych ryb.

Jesteś tym, co jesz

Dr Ruxton podkreśla, że panie powinny przywiązywać większą wagę do tego, co jedzą i spożywać odpowiednie ilości witamin i minerałów – jeżeli nie z posiłkami, to w postaci suplementów diety. Powinno się na przykład zjadać dwa posiłki „rybne” w ciągu tygodnia, dostarczając organizmowi kwasy tłuszczowe omega 3 – suplementem takiej diety jest olej rybny.

Przyczyn takiego stanu rzeczy jest według naukowców wiele – od przepracowania po brak talentów kulinarnych. Eksperci do spraw zdrowia nalegają, by zwrócić uwagę na to, by nasze posiłki były pełnowartościowe i uzupełniać niedobór witamin i minerałów suplementami diety.
Badanie zleciła niezależna organizacja zajmująca się suplementami diety, Health Supplements Information Service (HSIS).

Izabela Pawłowska, MojaWyspa.co.uk

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

• Co jeść, aby dobrze wyglądać
• Perfekcyjne figury gwiazd - czy jest czego zazdrościć?
• Na pohybel noworocznym postanowieniom!
• Co jeść, aby nie zachorować na raka
• Eksperci: Mięso szkodzi, trzeba je ograniczyć