MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

22/05/2010 07:33:58

Podziemne tajemnice londyńskiego metra

Podziemne tajemnice londyńskiego metraCodziennie korzystają z niego setki tysięcy ludzi przemierzając tysiące mil w drodze do pracy, szkoły, domu itp. Jednak mało kto zdaje sobie sprawę, obok ilu tajemnic codziennie przejeżdża.

Historia metra londyńskiego rozpoczyna się w XIX wieku. Pierwsi pasażerowie wsiedli do wagoników metra 10 stycznia 1863 roku, prawie dziesięć lat od momentu rozpoczęcia prac nad jego projektem. Nazwę swoją czerpie od nazwy spółki Metropolitan Railway, która otworzyła pierwszą linię. Do XX wieku działało już sześć linii oraz sześć spółek, które je obsługiwały. Powodowało to niemały rozgardiasz, ponieważ na każdą z tych linii ważne były różne bilety.


Na początku XX wieku rozpoczął się proces łączenia spółek w wyniku napływu inwestorów z zagranicy. Dzisiaj nazwalibyśmy to konsolidacją rynku. Metro zyskało dużą popularność i rozwijało się dynamicznie. Przedłużano istniejące linie i elektryfikowano składy metra. Zanim do tego jednak doszło, wagoniki ciągnięte były przez parowozy. Można sobie wyobrazić, jak wyglądały ulice, spod których chodników wydobywały się kłęby pary i dymu. Należy pamiętać, że pierwsze linie – obecnie to Circle, District, Hammesrsmith&City czy Metropolitan – to tzw. metro płytkie, budowane w głębokich wykopach. Stacje oraz linie są umieszczone około pięciu metrów pod ziemią, a tory w obu kierunkach biegną w jednym tunelu. Do tej pory na stacjach starszych linii można zobaczyć ślady dawnej eksploatacji. Na suficie stacji Baker Street zobaczymy na przykład wgłębienia, które były wylotami służącymi do odprowadzania pary i dymu z lokomotyw. Na niektórych stacjach można zaobserwować również ślady systemów doprowadzających wodę do parowozów (Liverpool Street).

Londyńskie metro było także prekursorem w stosowaniu nowinek technicznych. Pierwsze automatycznie rozsuwane drzwi, automat biletowy czy rączki do trzymania dla stojących pasażerów – te wszystkie udogodnienia, jako pierwsze miały zastosowanie w Londynie na początku zeszłego stulecia.

Nowsze linie budowane są metodą drążenia wielkimi wiertłami, zazwyczaj znajdują się około 20 metrów pod ziemią. Zależy to jednak od tego, gdzie linia przebiega. Najgłębiej zbudowaną stacją metra, nigdy z resztą nieoddaną do użytku, jest stacja pomiędzy Hampstead a Golders Green. Ostatnia linia metra zbudowana od podstaw została oddana do użytku w 1979 roku. Obecnie uruchamiane linie to remontowane pozostałości po dawnych stacjach i liniach. Dobrym przykładem jest nowa linia Overground (kolejki nadziemnej), uruchomiona w maju tego roku a korzystająca z infrastruktury nieistniejącej już dzisiaj linii East London. Ciekawostką jest to, że w londyńskim Underground (kolejki podziemnej), więcej niż połowa linii znajduje się nad ziemią.

Tajemnice nieistniejących stacji

Najwięcej tajemnic kryje podziemnie. Można tam znaleźć ślady starych stacji, nieużywanych już torów, czy też platform. Na przykład na stacji Holborn, oprócz istniejących dwóch peronów, południowego i północnego, są jeszcze dwa dodatkowe. Jeden był wykorzystywany bardzo krótko, bo od 1912 do 1917 roku. Drugi był wykorzystywany trochę dłużej, bo aż do 1994 roku. Na zdjęciach, które można znaleźć w Internecie widać, że peron można wykorzystać od razu, wystarczy usunąć tylko walające się tam graty, wytrzeć kurze i umyć podłogę.

Innymi tajemnicami linii Piccadilly są nieistniejące już stacje pomiędzy South Kensington a Knightsbridge oraz pomiędzy Hyde Park Corner a Green Park. Pierwsza stacja to Brompton Road, druga to Down Street. Obie zamknięte z powodu „małej ekonomiki”. Wejścia do stacji znajdowały się zbyt blisko innych, bardziej obleganych przez pasażerów, np. Knightsbridge. Down Street jest stacją historyczną. Podczas II wojny światowej właśnie tam znajdował się Gabinet Wojenny premiera Winstona Churchilla. Stacja też doczekała się swojego pseudonimu, dlatego można spotkać się również z określeniem The Burrow.


 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 4)

krunschwitz

528 komentarzy

22 maj '10

krunschwitz napisał:

Już wiem gdzie to czytałem.To artykuł z Cooltury.O czym zresztą świadczy logo tej gazety umieszczone obok tytułu.

profil | IP logowane

franklyn

6 komentarzy

22 maj '10

franklyn napisał:

Brawo!! swietny art! Tak jak napisał @belula, mało jest takich ciekawych artów na MW, oby było wiecej!!!

profil | IP logowane

krunschwitz

528 komentarzy

22 maj '10

krunschwitz napisał:

Bardzo ciekawy artykuł.Gdzieś już to czytałem ale wart było po raz kolejny.Poproszę o więcej takich.
Od siebie dodam,że o tym tragicznym pożarze na linii Piccadilly został nakręcony film dokumentalny przez brytyjską telewizję.Widziałem go jakiś czas temu na Discovery.Polecam.

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska