Wiadomości

Praca i pieniądze

12/05/2010 11:00:08

Praca po godzinach nie służy zdrowiu

Brytyjscy naukowcy ostrzegają, że osoby pracujące dłużej niż 10 czy 11 godzin dziennie, aż o dwie trzecie zwiększają ryzyko pojawienia się poważnych chorób serca.

Wyniki pochodzą z badań, w których wzięło udział 6 tysięcy brytyjskich urzędników. Opublikowane je w na stronie European Heart Journal, a cytuje je m.in. serwis BBC News.

Zdaniem lekarzy ryzyko poważnych chorób serca wzrasta o 60 proc. w przypadku osób, które chętnie pracują w ramach nadgodzin. Już trzy czy cztery dodatkowe godziny pracy to przyczyna wielu problemów zdrowotnych. Zdaniem ekspertów wyniki tych badań wskazują jednoznacznie jak ważne jest zachowanie równowagi pomiędzy pracą i czasem wolnym.

Alarmujący jest również wzrost liczby przypadków, które kończą się śmiertelnie. Z badanej grupy aż 369 osób doznało zawałów serca i choroby wieńcowej.

Jak więc liczba godzin spędzona w pracy przekłada się na nasze zdrowie? W prosty sposób: siedząc dłużej w pracy, mamy mniej czasu na wypoczynek, relaks i aktywność fizyczną. Do tego dochodzi stres, depresja, złość.

- Osoby, które zwykle pracują po godzinach mają też tendencje do przychodzenia do pracy podczas choroby, co na dłuższą metę również staje się groźne dla ich zdrowia i życia – twierdzą autorzy badań. – Oczywiście przed nami jeszcze wiele badań, które potwierdzą bezpośredni wpływ pracy po godzinach na występowanie chorób serca – przyznaje Mianna Virtanen z University College Londyn.

- To badanie wskazuje nam nowe hipotezy na temat związku długotrwałej pracy z chorobami serca – mówi Cathy Ross z British Heart Foundation. – Autorzy pokazali nam pewne związki, które wymagają dalszej analizy.

- To wszystko potwierdza, to, o czym od lat mówi większość lekarzy. Zachowanie tzw. „work balance” ogrywa główną rolę w dbaniu o nasze zdrowie – dodaje dr John Challenor z Society of Occupational Medicine.

Małgorzata Jarek, MojaWyspa.co.uk