MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

12/05/2010 07:36:13

Kandydaci na prezydenta przyjadą do UK

Bronisław Komorowski ruszy na spotkania z Polonią w Belgii i Wielkiej Brytanii. Za granicę wybierają się też inni kandydaci: Grzegorz Napieralski do Wielkiej Brytanii i Andrzej Olechowski do Irlandii.


Platforma zakłada dwa scenariusze. Jeden optymistyczny, z rozstrzygnięciem w pierwszej turze wyborów, i drugi, realistyczny, z drugą turą. Ale w obu potrzebuje maksymalnej mobilizacji elektoratu. Stąd walka o każdy głos. Dlatego na początku czerwca Bronisław Komorowski ma pojechać do Belgii i Wielkiej Brytanii. – Wybraliśmy dwa symboliczne miejsca: Bruksela to stolica Unii Europejskiej, a Londyn skupia zarówno starą emigrację wojenną, jak i dziesiątki tysięcy Polaków, którzy w ostatnich latach pojechali tam szukać życiowej szansy – wyjaśnia Lisek. Dla PO to kontynuacja działań z poprzedniej kampanii, kiedy Donald Tusk pojechał szukać poparcia na Wyspy Brytyjskie i odniósł tam sukces. Realny, bo emigranci zagłosowali na PO, i wizerunkowy, bo telewizje pokazywały olbrzymie kolejki Polaków czekających na oddanie głosu przed konsulatami.

Swojej szansy za granicą będą szukali także Grzegorz Napieralski i Andrzej Olechowski. Ten ostatni miał zresztą kampanię zagraniczną zainicjować. – Miała być Irlandia, ale plany popsuła Islandia i wybuch wulkanu – mówi Grzegorz Dziemidowicz, rzecznik Olechowskiego. Teraz sztab ustala kolejny termin. Natomiast Grzegorz Napieralski jedzie na Wyspy nie tylko promować swoją kandydaturę, ale też krytykować kandydata PO. – Chcemy przypomnieć cuda, które obiecywał emigrantom Donald Tusk, i ile z nich zostało – mówi rzecznik SLD Grzegorz Kalita.

Ludowcy natomiast uznali, że ich liderowi zagraniczne wojaże są niepotrzebne. Ich elektorat jest w kraju. – Trzeba objechać jak największą liczbę miejsc – mówi Stanisław Żelichowski.

Otwartość na nowinki Waldemar Pawlak demonstruje, prowadząc kampanię internetową.


Źródło: Dziennik Gazeta Prawna

Autor: Grzegorz Osiecki

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 2)

monsieur1985

89 komentarzy

13 maj '10

monsieur1985 napisał:

Bez sensu! Przeciez wiadomo,ze funkcja prezydenta w Polsce ma znaczenie marginalne.Ma bardzo ograniczone pole dzialania-to nie USA.Poza tym juz kiedys byli tutaj tacy,co obiecali druga Irlandie a stworzyli prawie druga Grecje !!!

profil | IP logowane

wyder67

44 komentarze

12 maj '10

wyder67 napisał:

jeszcze tylko ich tu brakuje

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska