Rozporządzenie weszło w życie w styczniu 2009 r., ale państwa członkowskie otrzymały czas na dostosowanie się do nowych procedur. Termin na stworzenie zespołów, które zajmą się wykonaniem rozporządzenia, upływa we wrześniu 2010 r. Tymczasem polskie Ministerstwo Sprawiedliwości nadal nie podjęło konkretnych decyzji. – Planowane jest jednak wyznaczenie jako organu centralnego samego Ministerstwa Sprawiedliwości. W jego ramach funkcję tę będzie sprawował departament współpracy międzynarodowej i prawa europejskiego – mówi rzecznik Joanna Dębek.
Zdaniem sprawozdawczyni rozporządzenia, europosłanki Genowefy Grabowskiej, brak konkretnej decyzji po półtora roku od wejścia w życie rozporządzenia oraz planowanie złożenia obowiązków na departament współpracy międzynarodowej to spychologia administracyjna. – Ściąganie alimentów z zagranicy to zadania bardzo trudne i dlatego miały się tym zająć odpowiednie jednostki operacyjne. I nie chodziło o obarczanie dodatkowymi zadaniami istniejących już departamentów. Prawdopodobnie będą one cedować te zadania na policję. I wszystko znowu się rozmyje – mówi Grabowska. Jej zdaniem nie będzie to skuteczne, jak miało być według pomysłodawców.
Tymczasem obecnie ściąganie alimentów z zagranicy jest prawie nierealne. Jedną z przyczyn jest obowiązek dostarczenia przez powoda adresu zamieszkania oraz miejsca pracy dłużnika. To często warunek nie do przeskoczenia.
36-letnia Elżbieta z Warszawy wyszła za mąż za Bułgara. Po rozwodzie mąż zniknął, nie dając znaku życia i zostawiając ją samą z dwójką dzieci. Warszawianka chciała złożyć wniosek do sądu o wypłacenie alimentów, jednak usłyszała, że najpierw musi podać miejsce zamieszkania swojego byłego partnera. Ponieważ go nie znała, pozew nie został przyjęty. Nie ona jedna bezskutecznie walczy o odzyskanie należnych pieniędzy na dzieci. „Staram sie o alimenty na 3-letnią córkę. Mój były chłopak jest za granicą, ale sąd domaga się ode mnie podania jego adresu i miejsca pracy. Przecież to jest logiczne, że on mi go nie poda” – to jeden z dziesiątków podobnie brzmiących wpisów na forach internetowych poświęconych ściąganiu alimentów z zagranicy.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.