MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

04/05/2010 09:50:43

Alimenciarz nie ucieknie już za granicę

Parlament Europejski przygotował bat na osoby niepłacące alimentów. Od września tego roku przy resortach sprawiedliwości państw członkowskich zaczną działać specjalne zespoły, który będą egzekwować alimenty od dłużników mieszkających za granicą. Problem w tym, że u nas te zespoły nie są jeszcze gotowe.


Szefowa Stowarzyszenia Damy Radę Beata Mirska-Piworowicz przyznaje, że takich osób zgłasza się coraz więcej. – Po otwarciu granic nie tylko wzrosła liczba małżeństw mieszanych, ale także wiele osób niepłacących alimenty wyjechało za granicę po to, aby uciec przed komornikiem – opowiada. Do tej pory kobiety – bo to one najczęściej zostają z dziećmi – radziły sobie, wynajmując agencję detektywistyczną, która zajmowała się odnalezieniem i ściągnięciem alimentów od niepłacącego ojca. Zdarza się jednak, że koszty ścigania są prawie takie same lub nawet przewyższają wysokość ściągniętych alimentów. Mirska przytacza historię kobiety, która zapłaciła 17 tys. zł za odzyskanie 20 tys. zł należnych alimentów.

Takie sytuacje zmieni rozporządzenie unijne. Przede wszystkim państwo ma przejąć na siebie obowiązek wyśledzenia dłużnika. Specjalne zespoły miałyby określić miejsce jego pobytu, pracodawcę, a także oszacować majątek. Instytucje te mogłyby korzystać z urzędowych informacji podatkowych, rejestrów ludności czy właścicieli samochodów lub też list osób korzystających z pomocy społecznej. Po odnalezieniu dłużnika prawo daje możliwość automatycznego ściągania z jego konta należnych alimentów lub też zamrożenia jego rachunku.

Kolejną istotną zmianą jest też to, że wyrok (orzeczenie) wydany w jednym kraju będzie automatycznie uznawany i wykonywany w innym. Do tej pory wyrok polskiego sądu musiał być wcześniej uznany w kraju, z którego pochodzi ścigany za niepłacenie alimentów ojciec. Tak zaś nie zawsze się dzieje. Beata Mirska przytacza historię kobiety, która wyszła za mąż za Brytyjczyka i nawet nie miała problemów z uzyskaniem sądowego wyroku, bowiem znała adres byłego męża. Jednak sąd w Wielkiej Brytanii obniżył zasądzone przez polski sąd alimenty. Według nowego prawa orzeczenia wydanego przez sąd jednego państwa nie może zmienić sąd w innym kraju.

Klara Klinger, Dziennk Gazeta Prawna
 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska