MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

30/03/2010 08:49:20

Polskie karate na Wyspach

Polskie karate na WyspachSwojego pierwszego mistrza spotkał w przez przypadek w tramwaju. Od tego czasu jego życie zupełnie się zmieniło. Dzisiaj Włodzimierz Kwieciński jest osobą znaną każdemu, kto zetknął się z karate tradycyjnym.

Rozmowa z Włodzimierzem Kwiecińskim – Wiceprezydentem Międzynarodowej Federacji Karate Tradycyjnego, Wiceprezydentem Europejskiej Federacji Karate Tradycyjnego oraz Prezesem Polskiego Związku Karate Tradycyjnego, który gościł w Bostonie w dniach 20-21 marca 2010 roku.

- Pełni Pan funkcję Wiceprezydenta Międzynarodowej Federacji Karate Tradycyjnego, Wiceprezydenta Europejskiej Federacji Karate Tradycyjnego oraz Prezesa Polskiego Związku Karate Tradycyjnego. Jest to więc dyscyplina sportu szeroko rozwinięta na całym świecie, z czego wynika jej popularność?


- Myślę, że z uniwersalnych wartości, które przekazywane są w japońskich sztukach walki. Ludzie, którzy przychodzą na treningi, jak również ci, którzy przyprowadzają na nie swoje dzieci oczekują podniesienia samodyscypliny życia ćwiczących, umiejętności większej koncentracji. O popularności tej dyscypliny decydują także wartości czysto fizyczne, takie jak np. zapobieganie wadom postawy. Są to rzeczy dziś powszechnie kojarzone z dobrze prowadzonym karate tradycyjnym.

asdf

- Dynamiczny rozwój karate tradycyjnego na świecie opiera się, m.in. na umiejętności czerpania z wiedzy swoich nauczycieli.  Dla wielu ludzi na świecie stał się Pan takim autorytetem. Kto był, bądź jest Pańskim wychowawcą, mistrzem na drodze rozwoju w karate?


- Swojego pierwszego nauczyciela karate spotkałem przez zupełny przypadek. Zdarzył się on w tramwaju – jechałem wówczas z kolegą, kiedy spostrzegliśmy obok nas Japończyka,  w 1972 roku spotkanie człowieka tej narodowości było w Polsce rzadkością. Mój kolega, który był samoukiem japońskiego zapytał go w tym języku o godzinę, na co tamten ze zdziwieniem odpowiedział. Tak rozpoczęła się nasza znajomość. Chiyomaro Shimoda przyjechał do Polski, aby studiować w teatrze Jerzego Grotowskiego, trafił jednak do Łodzi, aby tu nauczyć się języka polskiego. Okazało się również, że jest trenerem karate i tak zaczęliśmy ćwiczyć. On był moim pierwszym nauczycielem, ale przede wszystkim był i nadal jest wspaniałym człowiekiem. Spotkanie z nim było fundamentalnym i najważniejszym momentem na mojej drodze. Jednak aby karate tradycyjne mogło zaistnieć, to karate, które teraz reprezentuje Polska jako kraj, to zasługa senseia Hidetaka Nishiyama.

- Seminaria karate tradycyjnego poświęcane są wielu zagadnieniom dotyczącym tej sztuki walki. Co było tematem seminarium zorganizowanego w Bostonie w dniach 20-21 marca 2010 r.?

asdfd


- Przede wszystkim było to spotkanie z grupą ludzi, którzy wyjechali z Polski, którzy tutaj mieszkają, dobrze sobie radzą, ale tęsknią za kontaktem z karate, które kiedyś uprawiali w kraju, jak również z osobami, które swoją przygodę z karate rozpoczęły tutaj zupełnie od zera. Grupa seminaryjna była zróżnicowana - od początkujących do bardzo zaawansowanych, więc skupiliśmy się na podstawach, tzn. na dynamice ciała i na merytorycznej nauce technik karate tradycyjnego.  


- Prowadził Pan seminaria w różnych regionach świata, m.in. ostatnio w Natal w  Brazylii, w Los Angeles, San Diego w USA, w Wilnie, w Polsce. Jak ocenia Pan poziom organizacyjny seminarium w Bostonie?

- Było to bardzo profesjonalnie zorganizowane seminarium, wszystko starannie przemyślane, zaplanowane w czasie. Myślę, że w dużej mierze jest to zasługa Zbigniewa Godzisza – Prezesa Traditional Karate Academy. Jego spokój  udzielał się wszystkim, którzy uczestniczyli w tym spotkaniu, a wynikał właśnie z profesjonalnego przygotowania. Tak więc jestem bardzo pozytywnie zaskoczony i cieszę się, że Polacy odgrywają na Wyspach Brytyjskich coraz ważniejszą rolę, również w rozwoju karate.

- Dziękuję za rozmowę.



Rozmawiała Małgorzata Godzisz
Rzecznik Prasowy Traditional Karate Academy Boston

asdf

 

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska