29/03/2010 11:43:26
Leo i Mary Hatchett nie mają pojęcia, jak długo dwaj mężczyźni z Europy Wschodniej – prawdopodobnie Polacy - koczowaliw ich ogrodzie. Odkrył ich przypadkowo właściciel posesji – pewnego dnia zobaczył, że ktoś chowa się za drzewo.
- Wyszedłem i zapytałem, co tam robią. Odpowiedzieli, że szukają złomu i uciekli – opowiada Leo Hatchett. W szopie znalazł nóż, widelec i łyżkę. Zdaniem właściciela ogrodu, wygłodniali imigranci próbowali złapać małego króliczka należącego do jego córki – czytamy w serwisie mirror.co.uk.
Hatchet myślał, że nielegalni lokatorzy wynieśli się z posesji. Jakie było jego zdziwienie, kiedy okazało się, że w ubiegłą sobotę jego 8-letnia córka zobaczyła w ogrodzie jednego z intruzów. – Powiedział, że szuka swojego przyjaciela i dodał „żadnych problemów”. Wtedy to przestało być zabawne – podsumował właściciel. Planuje zmienić ogrodzenie tak, aby nie można było się przez nie przedostać i zmienić drzwi w szopie, w której nocowali imigranci. Okazało się bowiem, że policja nie uznała tego zgłoszenia za przestępstwo – nigdzie nie było widać śladu włamania ani zniszczeń.
kk, MojaWyspa.co.uk
30 marzec '10
robinnnn napisał:
profil | IP logowane
30 marzec '10
cocacola napisała:
Konto zablokowane | profil | IP logowane
30 marzec '10
Milusia napisała:
profil | IP logowane
29 marzec '10
WinstonSmith napisał:
Konto zablokowane | profil | IP logowane
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...