25/03/2010 12:41:56
Tu można z dużym prawdopodobieństwem powiedzieć, że nie. Otóż wszystkie dane brytyjskie, irlandzkie pokazują, że nie ma nowego napływu. Spada zasób Polaków w tych państwach. Bo więcej wyjeżdża z ich rynku pracy niż się na nim pojawia. Apogeum mieliśmy pod koniec 2007 roku i w połowie 2008 roku. Wtedy było najwięcej Polaków w Wielkiej Brytanii i Irlandii. Obecnie jest ich dużo mniej. Niestety my nie wiemy, czy wszyscy wrócili do Polski. Porównywanie danych statystycznych z państw przyjmujących polskich emigrantów oraz z Polski pokazuje sporą dziurę. Niektóre brytyjskie dane statystyczne pokazują, że w okresie ostatniego roku liczba Polaków zatrudnionych na tamtejszym rynku pracy spadła o ok. 300 tys. osób. Ale my nie wiemy, ilu z nich zdecydowało się na powrót do Polski a ilu pojechało pracować gdzie indziej. Bo mamy na przykład wzrost zatrudnienia Polaków w Norwegii, Danii, czy Holandii. Nie wiemy, czy to są te osoby, które wcześniej pracowały w Wielkiej Brytanii czy też są to nowi migranci. Wzrost zatrudnienia Polaków w państwach wymienionych powyżej o ok. 100 tys. z jednoczesnym spadkiem zatrudnienia w Wielkiej Brytanii o ok. 300 tys. pokazuje, iż około 200 tysięcy osób zniknęło ze statystyk.
Zadziwiające! Jak może zniknąć 200 tysięcy osób?
Proszę nie traktować tych danych jako twarde statystyki. Pokazują one tylko tendencje do wyjazdów z Wielkiej Brytanii. Nie wiemy, czy Polacy opuszczający Wielką Brytanię czy Irlandię przebywają w Norwegii czy też wrócili do kraju ale ich przyjazd nie został przez nas odnotowany. Gdybym miał sformułować dzisiaj najbardziej prawdopodobną hipotezę badawczą, to stwierdziłbym, iż została zahamowana emigracja oraz obserwowany jest proces powrotów Polaków. Jednocześnie jednak nie ma pewności czy powroty będą kontynuowane oraz czy w 2011 roku po otwarciu rynku pracy przez Niemcy nie będziemy mieli do czynienia z nowymi wyjazdami. Z całą pewnością nie będą one już tak duże jak w latach 2004-2006, ale przejściowo możemy mieć do czynienia z kolejnym odpływem.
Może Polakom nie będzie opłacało się wyjeżdżać, podejmować ryzyko bo jakby nie patrzeć u nas skutki kryzysu nie są tak duże jak własnie choćbyw Niemczech.
Fakt, że Polsce udało się obronić przed kryzysem jest jedynie jednym, co prawda ważnym, ale nie jedynym warunkiem dla pozytywnego postrzegania Polski przez naszych rodaków mieszkających za granicą. Ja zaliczam się do tej grypy badawczy, którzy są w tym względzie umiarkowanymi optymistami i wierzę, iż w kolejnych latach powroty będą o wiele częstsze niż obecnie. Bardzo ważnym jest jednak aby nie kończyły się one porażką, co mogłoby powodować decyzję o kolejnej emigracji, ale pewnie już na stałe.
*Maciej Duszczyk pracuje w Instytucie Polityki Społecznej oraz Ośrodku Badań nad Migracjami Uniwersytetu Warszawskiego.
rozmawiała Agnieszka Sopińska, dziennik.pl
25 marzec '10
arthurking napisał:
profil | IP logowane
Skup zlomu i metali scrap metal ...
07738821271NAJWIĘKSZY W LONDYNIESKUP METALI KOLOROWYCHPŁACIM...
Simvic-najstarszy skup metali kol...
NAJWIĘKSZY W LONDYNIE SKUP METALI KOLOROWYCH PŁACIMY NAJWYŻS...
Skup metali kolorowych 0773882127...
Skup metali kolorowych i stali.Działamy na terenie całego Lo...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Simvic-najstarszy skup metali kol...
NAJWIĘKSZY W LONDYNIE SKUP METALI KOLOROWYCH PŁACIMY NAJWYŻS...
Simvic-najstarszy skup metali kol...
NAJWIĘKSZY W LONDYNIE SKUP METALI KOLOROWYCH PŁACIMY NAJWYŻS...