06/03/2010 10:02:39
Choć rząd Wielkiej Brytanii ogłosił, że kreacjonizm nie jest teorią naukową i nie spełnia wytycznych national curriculum, młodzi ludzie mogą „omawiać kreacjonizm jako część zajęć z religii”.
Komentując te wyniki, Lewis Wolpert, emerytowany profesor biologii z University College London (UCL), powiedział: – Jestem zszokowany. To pokazuje jak ignorancka jest opinia publiczna. Kreacjonizm nie ma nic wspólnego z nauką, jest czysto religijną koncepcją. Nie ma na nią żadnych dowodów.
Wyniki badania pokazują jednak, jaki jest stosunek Brytyjczyków do wiedzy naukowej. Dr Ben Goldacre twierdzi, że nie ufamy naukowcom, szczególnie związanym z rządem, bo wiele razy nas zawiedli. Co jednak najbardziej niepokojące, naukowcy nie potrafią też przekonać opinii publicznej do innych dowodów, np. że globalne ocieplenie jest spowodowane ludzką działalnością. Według Goldacre`a przyczyn jest kilka, przede wszystkim ludzie nie są gotowi docenić zagrożenia z dalekiej, nieokreślonej przyszłości.
– Poza tym szukają pęknięć w teoriach naukowych, które sugerują, że powinni robić coś, czego robić nie chcą – twierdzi naukowiec. Czytelnicy coraz bardziej przyzwyczajeni do sensacyjnych „odkryć”, zamiast wyrabiać swoje własne zdanie, najwyraźniej wolą czytać o dowodach na to, że alkohol jest wspaniały dla ich zdrowia.
Jarek Sępek, Cooltura
6 marzec '10
WinstonSmith napisał:
Konto zablokowane | profil | IP logowane
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...