04/03/2010 08:12:09
– Ludzie się nas boją – mówi Aisha. – Niedawno w Ameryce był zamachowiec samobójca, Amerykanin, i poszedł do szkoły czy uniwersytetu, i wyleciał w powietrze. Jakiś dziennikarz wtedy bardzo fajnie podsumował: ponieważ ten zamachowiec nie miał na imię np. Mohammed, to nie słyszeliśmy o tym za dużo.
– Jeśli jakiś chrześcijanin wystrzeli się w powietrze w imię Jezusa lub zabije kogoś, to powiedzą, że rąbnięty facet, ale nie powiedzą, że to chrześcijaństwo – dodaje Hannah.
– Jeśli zabijesz jedną niewinną osobę, to tak, jakbyś zabił całą ludzkość – przerywa Aisha, a Hannah dorzuca - I to nieważne, czy to jest wierzący czy niewierzący, jakikolwiek człowiek. Jeśli zabijesz wierzącego, to jak całą ludzkość, a jeśli niewierzącego, to jeszcze gorzej, bo zabierasz mu możliwiość poznania islamu.
Chwilę później przypominają sobie, że czas na ponowną modlitwę.
***
Jasność, logika, żadnych spirytualnych nakazów w stylu „wierz i koniec”. Wszystko ma swój cel. To się spodobało Piotrkowi i Ani, polskiemu małżeństwu z dziesięcioletnim stażem. Wielu muzułmanów zna ich jako Asja i Hamnze, choć teraz przedstawiają się swoimi polskimi imionami, bo te muzułmańskie były wyrazem fascynacji na początku. A to nie o to chodzi.
Od wielu lat nie pasowało im, że mają się modlić do Jezusa, że Bóg jest w trzech osobach. Na islam pierwsza przeszła siostra Piotrka mieszkająca w Belgii, żona Tunezyjczyka. Imam z tamtejszego meczetu przedstawiał islam jako codzienne, normalne życie. Ania i Piotrek długo czytali, zdobywali wiedzę o Koranie, rozmawiali z innymi muzułmanami. Okazało się, że Koran jest za pan brat z nauką.
– Ostatnio czytałam, że naukowcy bardzo się cieszą, bo odkryli, że poza naszym układem słonecznym jest coś jeszcze, dodatkową planeta – Ania opowiada dźwięcznym głosem. – W Koranie mamy to opisane, że jest siedem niebios. Do tego rozwój płodu tydzień po tygodniu, że góry mają korzenie, w Koranie mamy to napisane od tylu stuleci – podkreśla.
Piotr słuchał niedawno wykładu o islamie, w którymi imam wyjaśniał, że nawet odkurzacz ma instrukcję obsługi.
– A Koran jest instrukcją obsługi dla ludzi – tłumaczy jak żyć. Wykładowca to fajnie powiedział - jeśli masz problem, to islam to reguluje.
Po 3,5 roku islam nieustannie przeobraża ich życie. Wzrasta ich moralność, szacunek do rodziców, cierpliwość. Są konwertytami bez naleciałości kulturowych, trzeźwo patrzą na odcienie islamu. Twierdzą, że każdy brat pochodzący z Maroka, Bangladeszu czy Pakistanu może odciąć się od swojej kultury i iść drogą czystego islamu. Znają takich osobiście. To wybór człowieka.
– Nie chcę mówić za dużo – zaznacza Piotr. - Uważam, że bardzo dużo jest naleciałości kulturowych, które przeszkadzają w islamie, bo wywierają presję na innych i ci inni to przejmują. Islam poszedł za bardzo w stronę halal i haram – to mogę, tego nie mogę. Za mało się skupiamy na tym, co powinniśmy robić – mówi z namysłem. – Więcej się modlić, być uczynni wobec innych, być serdecznymi i przyjacielskimi, dbać o swoją rodzinę – wymienia spokojnym głosem. – Ludzie skupiają się na innych rzeczach: czy mogę mieć trzy żony, czy jedną, piękny samochód, czy jakiś umiarkowany. Oczywiście możesz mieć samochód, ale nie zapominaj skąd go masz, kto ci go dał. Allah jest potężny i może zrobić tak – klika palcami – i nie masz absolutnie nic.
W ich domu Koran leży na specjalnym stojaku, na stoliku w salonie. Koran – czy to w oryginale po arabsku czy w tłumaczeniach – wymaga wiedzy, czytania haddisów, opowieści, przypowieści, rozmów z imamami, którzy pomagają go interpretować. W zależności o intencji, kraju pochodzenia czy kultury – pojawiają się furtki do interpretacji. Nadużycia.
– Jest taki haddis: Ten, kto ośmieli się sam interpretować Koran, tego miejsce będzie najniżej w piekle – cytuje Ania. – Tym bardziej my, mamy tylko polski Koran, nie znamy arabskiego, a wypowiadamy się cytatami na forach jak z rękawa – kwituje Ania.
– To imamowie nam wszystko tłumaczą – dorzuca Piotr, a Ania kończy jego myśl: – Ale i tak zawsze mówią, że Allah wie najlepiej.
***
– Nie da się oddzielić islamu od kultury – mówi kategorycznie Magda Zawadewicz. Pisze o muzułmanach swoją pracę doktorską, w zeszłym roku wydała książkę „Życie codziennie w muzułmańskim Londynie”. Spędziła 2 lata wśród muzułmanów z najróżniejszych krajów pochodzenia; jej książkę tylko w Londynie kupiło ok. 100 polskich konwertytek muzułmanek. – Konwertytki by tego chciały, bo się nawróciły.
W Londynie, jeśli jesteś w związku z muzułmaninem, życie wygląda trochę inaczej. Te Polki wracają do rodzimych krajów swoich mężów i wtedy zaczyna się dramat. Bo one kulturowo są obce – Magda starannie waży słowa.
W swoich badaniach przede wszystkim skupiała się na aspekcie kultury, uzupełnianym o wątek religijny. Podpowiadam, że będąc w islamie powinieneś dążyć do bycia tym najlepszym z muzułmanów, a zatem próbować tłumaczyć, co mówi Koran, co jest czystym islamem, co naleciałością kulturową.
– Ale to trochę tak jakbyś nagle zmieniała polską tradycję biesiadowania – ripostuje badaczka. – Też mamy jakąś kulturę, która jest kodem rozpoznawalnym. – One często podkreślają, że czytają o islamie i postępują wobec niego. Często nawet są bardziej oczytane od muzułmanów wrodzonych w religię. Choć niektóre społeczności nie uznają konwertytów za muzułmanów. Kiedy się przechodzi na nową religię, to chce się ją brać czysto. Ale członkowie różnych organizacji terrorystycznych też są bardzo często konwertytami. Którzy umierają za wypaczoną formę islamu, są zaślepieni. Możesz zrobić pranie mózgu osobie, która jest zafascynowana nową religią – podkreśla i dodaje, że w Londynie muzułmanie jako alternatywę do islamu, mają obraz życia bez wartości i bez religii. – Oni mówią, że nie przetrwamy, bo nie widzą, że jesteśmy podzieleni i różni, tylko jesteśmy jedną Europą. Oni nie narzucają nam islamu, raczej go promują. Również, oni nam współczują – bo albo islam, albo nic. Islam jest dla nich jedyną alternatywą na przyszłość.
MICHALINA BUENK, Cooltura
7 marzec '10
canicattinese napisał:
profil | IP logowane
6 marzec '10
Slowianka napisała:
profil | IP logowane
5 marzec '10
Cowboy napisał:
profil | IP logowane
5 marzec '10
Slowianka napisała:
profil | IP logowane
5 marzec '10
Slowianka napisała:
profil | IP logowane
4 marzec '10
Cowboy napisał:
profil | IP logowane
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...