01/03/2010 09:08:16
Twoim życiorysem można obdarzyć wiele osób. Przez piec lat w Rosji zajmowałeś się organizowaniem darmowej żywności oraz odzieży dla organizacji charytatywnych, potem byłeś tłumaczem w obozach dla uchodźców w Czechach. Przez kilka lat administrowałeś sieć informatyczną w Hiszpanii. Jednocześnie zajmowałeś się public relations w jednym z tamtejszych hoteli. Jako freelancer naprawiałeś komputery. W wolnym czasie byłeś ogrodnikiem. Obecnie pracujesz w Irlandii, w America Online Broadband, czyli jednej z największych korporacji internetowych. Masz wrażenie, że znalazłeś już swoje miejsce na świecie?
Artur Schneider: Wydaje mi się, że cały czas powinniśmy szukać czegoś nowego. Jeśli człowiek raz spocznie na laurach, to jest jego koniec.
Opowiadałeś mi kiedyś, że do pracy w call center trafiłeś prosto z ulicy...
AS: Tak. Mój kolega, który pracował w koncernie, poradził mi, bym do nich dołączył. CV wypełniłem online. Potem zostałem zaproszony na rozmowę kwalifikacyjną.
Na czym ona polega?
AS: Potencjalni pracodawcy poza znajomością języka sprawdzają umiejętności praktyczne. Przedstawiają jakiś problem (na poziomie podanych w życiorysie umiejętność) i oczekują na jego rozwiązanie. W CV nie należy kłamać, ponieważ dla sprawdzenia naszej wiedzy pracodawcy na interwiew mogą wynająć ekspertów z zewnątrz. Mnie było łatwiej, bo miałem doświadczenie z Hiszpanii i posiadam certyfikaty Microsoft: MCP (Microsoft Certificate Professional) i MCDST (Microsoft Certificate Desktop Technician), które są cenione w Irlandii i Wielkiej Brytanii. Zanim zostałem przyjęty, menedżer z działu kadr skontaktował się z moimi poprzednimi pracodawcami.
Taką pracę może podjąć każdy, kto ma minimalną wiedzę z informatyki czy przeciwnie: należy mieć zaliczone kursy, studia i odpowiednie uprawnienia? A może wystarczy samo doświadczenie? Co jest najistotniejsze dla pracodawcy?
AS: Na pewno nie paszport ani miejsce pochodzenia. U nas największą wagę przywiązuje się do kwalifikacji. Jeśli dana osoba ma minimalną wiedzę z dziedziny informatyki, to może mieć kłopot z udzieleniem porady. Trzeba umieć wyjaśnić dzwoniącemu, gdzie szukać problemu i jak go rozwiązać. Druga sprawa, na którą zwracają uwagę pracodawcy, to sposób odnoszenia się do ludzi. Wszystkie rozmowy są też nagrywane.
No właśnie. Przecież trafia się na dzwoniących o rozmaitej wiedzy informatycznej. Jakie cechy powinien mieć kandydat na doradcę w centrum telefonicznym?
AS: Ważne jest opanowanie oraz umiejętność kontrolowania i logicznego prowadzenia rozmowy. Zdarza się, że ludzie nudzą się i dzwonią, aby opowiedzieć o operacji, którą przeszli miesiąc temu. Trzeba też umieć prostym językiem wytłumaczyć, jak rozwiązać dany problem. Rozmowa ma być miła i krótka – powinna trwać maksymalnie 11 minut. Ale tego uczy się z czasem. Jeśli ktoś z nas sobie nie radzi, ma w komputerze podaną „ściągę”, jak krok po krok rozwiązać problem.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Skup zlomu i metali scrap metal ...
07738821271NAJWIĘKSZY W LONDYNIESKUP METALI KOLOROWYCHPŁACIM...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Simvic-najstarszy skup metali kol...
NAJWIĘKSZY W LONDYNIE SKUP METALI KOLOROWYCH PŁACIMY NAJWYŻS...
Simvic-najstarszy skup metali kol...
NAJWIĘKSZY W LONDYNIE SKUP METALI KOLOROWYCH PŁACIMY NAJWYŻS...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Skup metali kolorowych 0773882127...
Skup metali kolorowych i stali.Działamy na terenie całego Lo...
Simvic-najstarszy skup metali kol...
NAJWIĘKSZY W LONDYNIE SKUP METALI KOLOROWYCH PŁACIMY NAJWYŻS...