MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

22/02/2010 10:13:36

Sprawdź, jak napisałbyś Dyktando Mistrzów

Sprawdź, jak napisałbyś Dyktando Mistrzów16 dotychczasowych mistrzów polskiej ortografii zmierzyło się ze specjalnym dyktandem. Pocili się w katowickiej Bibliotece Śląskiej nad tekstem pełnym pułapek, który przygotwał profesor Andrzej Markowski. Sprawdź, czy dałbyś sobie radę z Dyktandem Mistrzów. Oto tekst.

Stawką  konkurencji był tytuł Arcymistrza Języka Polskiego. Walczyli o niego zwycięzcy i laureaci drugich miejsc 14 zorganizowanych dotąd w Katowicach Ogólnopolskich Dyktand. Zwyciężył Robert Bil z Poznania. Trudny tekst opracował przewodniczący Rady Języka Polskiego przy prezydium Polskiej Akademii Nauk profesor Jerzy Markowski.

 

 

 

 

Uczestnicy dyktanda zobowiązani byli zapisywać wszystkie poprawne formy podyktowanych wyrazów tak, jak w poniższym tekście:

"Jan Piotr Nowak-Kowalski, człowiek encyklopedia, w przeddzień odebrania na superekstremalnym uniwersytecie na Dalekiej Północy tytułu doctora honoris causa / doktora honoris causa / doctora h.c. / doktora h.c. wszech nauk, półleżąc na szezlongu układał tableau, wklejając z wolna miniportrety swoich idoli na landszaft / lanszaft z kościołem św. Jakuba / kościołem Świętego Jakuba w tle.

Królowała francuszczyzna: Pascal obok Molicre'a / Moliera, Diderot przy Voltairze / Wolterze i Chopin / Szopen naprzeciwko Balzaka / Balzaca . Ale nie koniec na tym. Co nieco z boku wkleił portrecik Żelaznego Kanclerza / żelaznego kanclerza, który nie wiadomo dlaczego sąsiadował z Psem Huckelberry / Psem Huckleberry w kostiumie komediowego pierrota, wtranżalającym gyros / giros przyprawiony kolendrą.

Ni stąd, ni zowąd u dołu pojawił się Aladyn zanurzony w modłach do Allacha / Allaha, a nad nim błyszczała, tu ni w pięć, ni w dziewięć doklejona, Gwiazda Betlejemska.

"Horrendalny miszmasz!" - mruknął do siebie Jan Piotr, ale wklejał dalej, aż cała dwudziestkapiątka jego superwybrańców znalazła się na swych miejscach i można było dobrać passe-partout do całości.

"Bardzo-m / bardzom się starał - westchnął - i zapewne arcykicz to nie jest, a choć staroświecczyzną pachnie, za półdarmo nie oddam".

Z nagła, jakby włączył dodatkowy chip / czip pamięci muzycznej, zaczął nucić znane szopenowskie / chopinowskie impromptu, wykonywane jako część potpourri w wielu miejscach Starego i Nowego Świata, od Ad-Dauhy i Kuala Lumpur do Acapulco i Massachusetts. "Ha! Lepsze / Ha, lepsze to niż bigbit / big-beat, że nie wspomnę o tych hiphopowych / hip-hopowych ohydztwach" - stwierdził.

"A jutro, być może splendory i niesplendory... I chyba niezadługo będę siedział, boć łaska pańska na pstrym koniu jeździ i różne hocki-klocki ze mną wyprawiać mogą". I pokiwawszy z lekka głową, jął - na wszelki wypadek - spisywać ostatnią wolę".

dziennik.pl

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 4)

andyopole

264 komentarze

22 luty '10

andyopole napisał:

wlasnie sie wtranżoliłaś, Gal...

profil | IP logowane

galadriel

821 komentarz

22 luty '10

galadriel napisała:

z kontekstu wynika,ale nie moglam sie opanowac
:);)

profil | IP logowane

Kasia_red

239 komentarzy

22 luty '10

Kasia_red napisała:

galadriel, wystarczy poszukać w słowniku jp
http://www.sjp.pl/co/wtran%BFala%E6

:)

profil | IP logowane

galadriel

821 komentarz

22 luty '10

galadriel napisała:

co to znaczy:
"wtranzalajacym"
:-o
?

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska