28/01/2010 10:22:00
To właśnie na wahaniach koniunktury i zmiennych cyklach gospodarczych swój majątek zbił George Soros. Jak to zrobił? Najwięcej inwestował w czasach kryzysu, kiedy akcje wielu przedsiębiorstw miały niską wartość. Jeśli więc masz trochę gotówki, zamiast chować ją do skarpety, zainwestuj. W dłuższej perspektywie możesz sporo zarobić. Niestety, nie obędzie się bez odrobiny ryzyka.
Dla orłów
Giełda to dobre miejsce dla osób lubiących adrenalinę. W krótkim okresie można sporo wygrać, ale niestety także dużo stracić. To również zabawa dla tych, którzy potrafią zbierać i analizować informacje. Trzeba bowiem nie tylko sprawdzać kursy akcji, ale także śledzić bieżące informacje, sprawozdania finansowe, plany rozwoje dotyczące firm, w których akcje chcemy zainwestować.
Jeśli nie boisz się ryzyka i chcesz zarobić szybko, inwestuj w firmy, które mają nie najlepszą sytuację finansową. O ile nie upadną i odbiją się od dna, ich akcje szybko pójdą w górę. Możesz także inwestować asekuracyjnie. Wybieraj wówczas akcje dużych, stabilnych firm z rozpoznawalną światową marką, dominujących w swoim sektorze.
Niemal pewnych zysków można się spodziewać w sektorze naftowym czy telekomunikacyjnym. Nie stracisz, jeśli będziesz kupował akcję gigantów, np. BP, Royal Dutch Shell, Vodafone czy Tesco. Zdarzają się też duże niespodzianki. W ostatnim dziesięcioleciu na brytyjskiej giełdzie (FTSE 100) mimo wzrostu akcyzy oraz problemów z marketingiem najlepiej radziły sobie firmy tytoniowe. Wartość akcji British American Tobacco od 2000 r. wzrosła aż o 454 proc., a Imperial Tobacco – o 400 proc. Sporo zarobili także właściciele akcji BHP Billiton (447 proc.) Reckitt Benckiser (435 proc.) BG Group (326 proc.) i Rolls-Royce (173 proc.). Największe straty ponieśli zaś niemal pewni sukcesu akcjonariusze banku HBOS (–89 proc.).
Dla żółwi
Jeśli nie zależy ci na szybkich pieniądzach i planujesz inwestycje długofalowe, wystarczy ci „jako takie” rozeznanie na rynku, w który masz zamiar inwestować. Obecnie eksperci przekonują o złotych inwestycjach w złoto. Cena tego drogocennego kruszcu pnie się cały czas w górę. Przewiduje się, że złoto do końca 2010 r. podrożeje o kolejne 20 proc. Dziesięć lat temu mało kto się tego spodziewał. W ciągu dekady sztabka złota podrożała o 292 proc., ale jeszcze lepiej wypadł fundusz inwestycyjny Blackrock Gold & General (684 proc.)
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...