22/01/2010 08:49:16
Pod lodem
Całe nurkowanie trochę się opóźniło, gdyż nurkowie musieli jakiś czas poczekać, zanim Marek przywiózł z domu kamerę i cały sprzęt potrzebny do zrobienia materiału. Kiedy wrócił, w obecności kamery, na oczach świata, zaczęli się powoli „skręcać do kupy.” - Do tej pory automaty grzecznie czekały w ciepłych pokrowcach. Mróz nie był wielki, a temperatura wciąż rosła, ale i tak nie chciałem ryzykować niepotrzebnych problemów z zamarzniętym automatem. Skręciliśmy się szybko i bez zwłoki wskoczyliśmy do przerębla. Nie mogę tutaj nie wspomnieć o naszym super supporcie powierzchniowym w postaci Seby, Szwagra i Norbiego. Dzięki nim zdecydowanie łatwiej i szybciej udało nam się znaleźć w wodzie, a uzbrojony we wszelkie wskazówki i dodatkową dawkę odpowiedzialności Norbi zgodził się zostać głównym asekurantem i operatorem liny. Widoczność pod wodą nie rzucała na kolana. Powiedziałbym, że była w granicach 6-8 metrów, a stosunkowo świeży opad śniegu znacznie ograniczył dostęp światła. Latarki nie były jednak niezbędne.
Tak jak przypuszczałem, głębokość w zasięgu naszej liny, która z różnych względów miała tylko 40 metrów, wynosiła pomiędzy 2 a 3 m. Ale nie chodziło przecież o to, żeby bić jakieś tam rekordy głębokości, tylko o to, żeby się troszkę pod lodem pobawić – podkreśla Petelewicz.
Dla Miłosza – drugiego z nurków, było to zupełnie nowe doświadczenie i pierwsze nurkowanie podlodowe. Dla Michała było to pierwsze tego typu wyzwanie w Irlandii, ale w Polsce nurkował pod lodem wielokrotnie. Jak opisują polonijny debiut podlodowy sami bohaterowie? - Było git, i tyle. Poszperaliśmy troszkę przy dnie, zrobiliśmy kilka fotek, pobawiliśmy się przy powierzchni. Ja spróbowałem przypomnieć sobie, jak to jest chodzić pod lodem. I mając na uwadze stan naszej powierzchniowej asekuracji (nie chcieliśmy narazić ich na odmrożenia), skończyliśmy nurka po ok 15 minutach. W wodzie można było siedzieć dłużej, jej temperatura wynosiła w przybliżeniu 2 stopnie. Jak na debiut jednak, było super!
Podsumowanie przy pasztecikach
Po dokonaniu szybkiego sprzętowego klaru, powiedzeniu kilku słów do kamery i zabezpieczeniu przerębla (istotne, ze względu na bezpieczeństwo!), wyruszyli w drogę do domu Marka, gdzie czekała na nich gorąca niespodzianka. - Po mroźnym przedpołudniu nie mogliśmy nie skorzystać z zaproszenia na gorący barszczyk i paszteciki. Marek - wielkie dzięki dla twojej żony! - Podsumowując, całe nurkowanie, pomimo że temperatura wody miała 2 stopnie i towarzyszyły nam niezaplanowane przygody, można uznać za bardzo udane. - Myślę, że jeżeli pogoda pozwoli i uda się jeszcze w tym roku dać nurka pod lodem, spróbujemy wykuć przerębel trochę dalej od brzegu, na nieco głębszej wodzie. Może uda się też przećwiczyć trochę procedury awaryjne – wyraził nadzieję Michał, chociaż wyglądając za okno, trudno uwierzyć, że zima jeszcze w tym roku zaatakuje. Ale kto wie, może irlandzka pogoda zrobi nam w tym roku jeszcze jednego psikusa…
Pod lodem z RTE – czyli gorąco w irlandzkim środowisku nurków
Po emisji materiału zrobionego przez telewizję RTE w środowisku nurków zawrzało. Na wielu portalach zrzeszających irlandzkich nurków (http://www.cft.ie/ndoicediving.html, http://forum.technicaldiving.ie/index.php?topic=1830.msg11275;topicseen#msg11275No) ukazały się komentarze, negatywnie oceniające akcję polskiej grupy nurków. Poddawano w wątpliwość ich doświadczenie i podkreślano, że nie jest to pierwsze nurkowanie podlodowe w Irlandii, jak zostało podane w newsie. Co tak bardzo rozwścieczyło Irlandczyków? Najwyraźniej dziennikarz telewizji RTE źle przekazał słowa Polaka Michała Petelewicza.
- Widzę, że chyba jednak będę musiał odwiedzić kilka stron i zamieścić kilka sprostowań. Tak to już bywa z dziennikarzami.
DAS, Polska Gazeta
15 styczeń '11
kwiatek1968 napisał:
profil | IP logowane
23 styczeń '10
krunschwitz napisał:
profil | IP logowane
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Skup zlomu i metali scrap metal ...
07738821271NAJWIĘKSZY W LONDYNIESKUP METALI KOLOROWYCHPŁACIM...
Simvic-najstarszy skup metali kol...
NAJWIĘKSZY W LONDYNIE SKUP METALI KOLOROWYCH PŁACIMY NAJWYŻS...
Simvic-najstarszy skup metali kol...
NAJWIĘKSZY W LONDYNIE SKUP METALI KOLOROWYCH PŁACIMY NAJWYŻS...
Simvic-najstarszy skup metali kol...
NAJWIĘKSZY W LONDYNIE SKUP METALI KOLOROWYCH PŁACIMY NAJWYŻS...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Simvic-najstarszy skup metali kol...
NAJWIĘKSZY W LONDYNIE SKUP METALI KOLOROWYCH PŁACIMY NAJWYŻS...