MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

21/01/2010 13:30:52

Polko, wynoś się do swojego kraju

Polko, wynoś się do swojego kraju“Ty dziwko, wynoś się do swojego kraju!” – takie słowa miała usłyszeć Agnieszka M., Polka mieszkająca w irlandzkim mieście Callan. Padły one z ust dwóch sąsiadów, którzy włamali się do jej domu.

27-letnia Polka twierdzi przed sądem, że jej sąsiedzi – ojciec i syn – napadli na nią w jej własnym domy, wymachiwali metalowym prętem i grozili jej słownie. Na ławie oskarżonej znaleźli się 56-letni Joseph Kirwan i 30-letni Trevor Kirwan. Postawiono im zarzuty dopuszczenia się gróźb karalnych oraz włamania do prywatnej posesji. Obaj nie przyznają się do winy. Twierdzą, że wcale nie grozili Polce śmiercią – podaje serwis kilkennypeople.ie.

 

 

Według pokrzywdzonej, 15 czerwca 2008 roku w domu w irlandzkim mieście Callan, w którym mieszkała wraz ze swoim partnerem, pojawili się dwa oskarżeni. Kobieta była wtedy sama. Wcześniej jednak – krewki ojciec i syn – wybili w jej samochodzie przednią szybę. Potem weszli do jej salonu, jeden z nich złapał ją za gardło, nazwał „dziwką” i kazał jej „wynosić się do jej własnego kraju”. Polka zeznała, że była wtedy przerażona i obawiała się o swoje życie, jak też o zdrowie jej partnera. Napastnicy bowiem dopytywali się, gdzie on jest, chcieli go znaleźć.

Polce udało się jednak wydostać z domu. Obrońca oskarżonych twierdzi, że 30-letni Trevor Kirwan przyznaje się do wybicia szyby od drzwi balkonowych prowadzących do salonu oraz zniszczeń samochodowych. Zrobił to ponieważ miał dość gróźb pod adresem ojca, które miały paść z ust partnera Agnieszki M.

Po całym wydarzeniu, Polka zdecydowała się wyprowadzić z Callan i zamieszkać gdzie indziej. – Zdecydowaliśmy tak razem z partnerem, przeprowadziliśmy się do Kilkenny, jednak po jakimś czasie Declan zdecydował, że wraca do starego domu, nie stać go było na utrzymywanie dwóch domów – twierdzi Agnieszka M.

Wkrótce kolejna rozprawa.

Małgorzata Jarek, MojaWyspa.co.uk

 

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 21, pokaż wszystkie)

samotnik06

21 komentarz

4 sierpień '10

samotnik06 napisał:

Witam was wszystkich to jest bardzo przykre to co ona musiała pogodzić się z jej przyjęciem do grona sąsiaduw pozdrawiam ją i wszystkich PS ile jeszcze musimy.....??

profil | IP logowane

Mika27

187 komentarzy

23 luty '10

Mika27 napisała:

Orligie mam pytanie: o co Ci chodzi z tym tekstem? "Ciekawe jakiej proweniencji są te wszystkie Szanowne panie stające w obronie pani Bryt-wanny, czy jakoś tak"
Wiesz to co napisales to przykro mi ale nie ma ani ladu ani skladu!

profil | IP logowane

Orligie

56 komentarzy

12 luty '10

Orligie napisał:

Ciekawe jakiej proweniencji są te wszystkie Szanowne panie stające w obronie pani Bryt-wanny, czy jakoś tak. Co do mojej przemiłej, o ślicznym,typowo polskim imieniu, przedmówczyni :-Nie nie było by. Jako nieuprawnione przekroczenie obrony koniecznej zabicie nie byłoby ani normalne ani konieczne czy nawet wskazane. Tak się dziwnie składa że są jaszcze na świecie osoby dla których Towarzystwo różnych kreatur jako prawdziwa bomba w szambie,budzi ogromny niesmak,wstręt i obrzydzenie, co to nie dość że sama śmierdzi to jeszcze innych ubabrać może
Ps.Uprzjmie dziękuję za dbałość o moje zdrowie,( no bo co ono kogo obchodzi), ale nie ono było treścią omawianego artykułu.Fakt że jest ono jeszcze w tym kraju przedmiotem czyjejkolwiek troski,budzi we mnie ogromne emocje i nadzieje graniczące z ekstazą. No..! może nie w odniesieniu do osób o określonym rodzaju kultury i moralności.

profil | IP logowane

justin1976

373 komentarze

11 luty '10

justin1976 napisała:

Orligie idź Ty się człowieku lecz i zabierz ze sobą Jure75. Może jakby ją pobili albo nawet zabili to też byłoby normalne?? "Mieszkając w religijnym kraju, bez ślubu, żyjąc jak portowa dziwka z brazylijskich faweli, na kocią łapę w obcym kraju" A co Cię obchodzi jak kto żyje i z kim??

profil | IP logowane

Mika27

187 komentarzy

10 luty '10

Mika27 napisała:

Zgadzam sie z Vivienne co do Twojej wypowiedzi Orligie!
Jak mozna byc tak pelnym nienawisci do swojej rodaczki??? Przeciez nie znasz Tej pokrzywdzonej dziewczyny ani z nia nie mieszkasz to jak mozesz w ten spodob obrazac ta dziewczyne????

profil | IP logowane

Jura75

25 komentarzy

10 luty '10

Jura75 napisał:

Zgadzam się z Orligie - lasia puszcza się z Declanem, to niech Declan broni jej przed rodakami :]

profil | IP logowane

Orligie

56 komentarzy

10 luty '10

Orligie napisał:

Szanowna pani, o pięknie brzmiącym typowo polskim imieniu Wi-wanno, czy jakoś tak. Zabolało? ,,Uderz w stół a nożyce się odezwą'' jakmówi mądre, polskie przysłowie. Cóż, na bycie przyzwoitą może być już za póżno, ale nad stylem wypowiedzi jeszcze proszę popracować.

profil | IP logowane

krakn

1080 komentarzy

7 luty '10

krakn napisał:

Orligie, napisz to jeszcze raz bo się kupy nie trzyma, zauważ że praktycznie cała Ameryka, Australia, RPA to kraje stworzone przez ludzi co zostawili kraj dla kasy, no ew za kare :))
Nie wiem gdzie ty mieszkasz w tym Londynie ale za oknem to tak w rzeczywistości niewielu jest rdzennych anglików :)
A takimi łosiami jak te z artykułów to nie ma co się zza bardzo przejmować, u nas też była młodzież wszech popierniczona, upadła partia, i upadła też ich bojówka :>

profil | IP logowane

Vivienne

96 komentarzy

6 luty '10

Vivienne napisała:

Orligie, fantazji naprawde pogratulowac, prymitywizmu wypowiedzi rowniez.

profil | IP logowane

Orligie

56 komentarzy

6 luty '10

Orligie napisał:

A cóż w tym dziwnego. Aby być Polakiem trzeba mówić, myśleć i czuć po polsku.W Wlk.Bryt.czy Irlandii jest pewnie podobnie.No bo jak można traktować przyzwoicie kogoś kto zostawił własny kraj dla ,,kasy''. Nie raz spotkałem sie tu z niechęcią i taka postawę rozumiem,a i tak sie dziwię zbyt dużej wyrozumiałości jaką nas tu darzą. Mieszkając w religijnym kraju, bez ślubu, żyjąc jak portowa dziwka z brazylijskich faweli, na kocią łapę w obcym kraju, niczym odpady czy margines społeczny i oczekując dobrego traktowania ha ha ha - to chyba lekka przesada. A to, że Tą pania tak nazwano to, no cóż, chyba się wiele nie pomylono.Niech sie cieszy że ją jak Jagnę na kupie gnoju za rogatki miasta nie wywieźli.I najlepiej z PARTNEREM... he he he !

profil | IP logowane

Zobacz wszystkie komentarze do tego artykułu »

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska