12/01/2010 08:52:39
Wiele osób próbuje. Bloger Billy the Fish surfuje po portalu Fotka.pl ściągając na swojego bloga zdjęcia dziewczyn chcących wyglądać i być jak Jola Rutowicz. Nazywa je Krysiami. Krysie prezentują się na zdjęciach w pozycji półkucznej z obowiązkowymi elementami różu. Odsłonięte nogi prezentują opaleniznę i kozaczki w kolorach tęczy. Od złotych po srebrne i różowe.
Dla odmiany na ulicach brytyjskich miast, równym krokiem stukając obcasami, paradują klony Jordan. Prezentujące się w podobnej estetyce. Dziś my wszyscy, chcemy i możemy być sławni. Możemy być boginiami i herosami. Jeszcze nigdy w historii nie było lepszego czasu na mówienie czegokolwiek, nawet, jeśli nie ma się nic ciekawego do powiedzenia. Wystarczy być. Krysią na początek. A nuż ktoś zauważy i zaproponuje sesję zdjęciową? A potem jakaś rólka w serialu, w reklamie. Wywiad na rozkładówce, a może, kto wie, nawet taniec na lodzie?
Kreowanie celebrytów na zupełnie nowy poziom w momencie, kiedy formuła Big Brothera się zużyła, wzięły na siebie nowe programy. Idol, X-factor, Taniec z Gwiazdami, Mam Talent, You Can Dance i podobne reality show zaczęły grać na uczuciach widzów, dając im ułudę kreowania i promowania nowych idoli.
Produkcja „gwiazd”, tak jak swego czasu produkcja samochodów, stała się masowa. Simon Cowell, brytyjski producent muzyczny oraz telewizyjny, i jak ogłosił Forbes, najlepiej zarabiająca postać w amerykańskim show biznesie (Cowell w zeszłym roku zarobił 75 milionów dolarów), stojący za takimi programami jak X-Factor, American Idol, Britain’s Got Talent, co roku kreuje kilkanaście gwiazd i gwiazdeczek
różnej wielkości. Wpływa nie tylko na sprzedaż magazynów szukających coraz to nowych, świeżych celebrytów, ale również na rynek muzyczny w Wielkiej Brytanii.
W niedawnym notowaniu brytyjskiej listy przebojów, aż sześciu na dziesięciu artystów z pierwszej „10” w jakimś stopniu zostało wypromowanych przez Mr Nasty (w zależności
od tego, czy zostali „odkryci” dzięki X-factor - JLS, Alexandra Burke, pojawili się niedawno w programie: Michale Buble, Westlife, Black Eyed Peas, bądź oceniają innych wykonawców - Cheryl Cole – zresztą zespół Cheryl, Girls Aloud pojawił się po raz pierwszy w brytyjskiej wersji Idola). Pojawienie się w programie nawet znanej gwiazdy niemal natychmiast zwiększa sprzedaż płyty. Od sześciu lat, kiedy to program jest na antenie, prestiżowy numer 1 na liście przebojów podczas Gwiazdki zawsze okupuje singiel wydany przez zwycięzcę tego reality show. Cowell, jak zupka instant, błyskawicznie wpycha kandydata bądź kandydatkę na gwiazdę na sam szczyt.
Upadek często jest bolesny. Przez sześć lat trwania programu niewielu uczestnikom i zwycięzcom udało się utrzymać na topie. Ci, którzy odpadali w eliminacjach na porażki reagowali histerycznie. Często potrzebowali pomocy psychologa. Najgłośniejszym przypadkiem jest oczywiście wzlot i upadek Susan Boyle. Nieznana 47 letnia amatorka ze Szkocji, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, z brzydkiego kaczątka przeistoczyła się w globalną gwiazdę. Królową sceny. Po zaśpiewaniu przez nią w brytyjskiej wersji programu „Mam Talent” utworu „I Dreamed a Dream”, jej występ na You Tube obejrzało 100 milionów ludzi. Od Rosji po USA. Potem były wywiady, okładki magazynów oraz podziw. I presja, przed kolejnym występem. Susan nie wytrzymała. Przeżyła załamanie. Trafiła pod opiekę specjalistów. Owszem, każdy może śpiewać, ale nie każdy jest w stanie udźwignąć ciężar natychmiastowej sławy.
12 styczeń '10
WinstonSmith napisał:
Konto zablokowane | profil | IP logowane
12 styczeń '10
Richmond napisała:
profil | IP logowane
Skup zlomu i metali scrap metal ...
07738821271NAJWIĘKSZY W LONDYNIESKUP METALI KOLOROWYCHPŁACIM...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Skup metali kolorowych 0773882127...
Skup metali kolorowych i stali.Działamy na terenie całego Lo...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...