MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

28/12/2009 07:19:35

Tak Polacy obnażają się w sieci

Tak Polacy obnażają się w sieciGdyby nieznajomy człowiek zaczepił cię na ulicy i zapytał o numer telefonu, adres mailowy i dopytywał o rodzinę, odpowiedziałbyś? Zapewne nie. Jednak te właśnie informacje Polacy ochoczo ujawniają na portalach społecznościowych, zapominając o elementarnych zasadach bezpieczeństwa w sieci. Pokazał to eksperyment "Dziennika Gazety Prawnej".

Polscy internauci nie pamiętają o podstawowych zasadach bezpieczeństwa w sieci i ochoczo dzielą się prywatnymi informacjami na swój temat. Jak pokazał eksperyment DGP, wystarczy założyć fałszywe konto na portalu społecznościowym i zaprosić interesującą osobę do grona znajomych, by poznać jego sekrety rodzinne, numer telefonu komórkowego, a nawet domowego. Niektórzy podają nawet beztrosko swój adres i plany na sylwestra.

 

 

Do przeprowadzenia takiego eksperymentu zainspirowała redaktorów DGP akcja specjalistów z międzynarodowej firmy Sophos, zajmującej się bezpieczeństwem sieciowym. Kilka tygodni temu postanowili oni sprawdzić, jak o prywatność w internecie dbają użytkownicy Facebooka, czyli największego portalu społecznościowego. Założyli dwa fikcyjne profile: konto 21-letniej Daisy Felettin zdobiło zdjęcie gumowej kaczki. Na profilu 56-letniej Dinette Stonily też były zwierzaki. Tyle, że koty.

Każda z "dziewczyn" wysłała 100 próśb o znajomość do losowo wybranych osób w swojej grupie wiekowej. Efekt? W ciągu dwóch tygodni, 95 zupełnie obcych osób zdecydowało się zostać przyjaciółmi Daisy i Dinette i podzieliło się z nimi swoimi datami urodzenia, adresami mailowymi czy numerami telefonów komórkowych. Jak się okazuje, polscy użytkownicy Facebooka i Naszej Klasy okazali się równie żądni nowych wirtualnych przyjaciół: do grona swoich znajomych gotowi byli przyjąć zupełnie obcą osobę.

Marek rusza na łowy


Początkowo urodzony 11 stycznia 1983 Marek Bojar miał twarz młodego mężczyzny w ciemnych okularach. O sobie napisał tylko, że mieszka w Warszawie, studiował na Uniwersytecie Warszawskim i pracuje. Pierwszego dnia zaprosił po trzydzieści osób na Naszej Klasie i Facebook'u.

Efekty były już po kilkudziesięciu minutach, kiedy został 642. przyjacielem 25-letniego Krystiana z Tomaszowa Lubelskiego. Potem było jeszcze lepiej: w ciągu pierwszych 5 dni na Naszej Klasie Marek Bojar miał już 12 znajomych, a na Facebook'u 8. Do końca pierwszego tygodnia eksperymentu zaproszenia wysłał do równo stu wybranych losowo osób na każdym z portali. I wtedy zaczął się prawdziwy ruch.

 

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 4)

Electra200869

7 komentarzy

17 styczeń '10

Electra200869 napisała:

Mysle, ze wielu ludzi (nie tylko w Polsce) nie zdaje sobie sprawy jak bardzo sa naiwni i jak niebezpieczny jest internet. Szczegolnie mlode pokolenie, ktore nie doswiadczylo jeszcze gorzkiej, zyciowej prawdy. Moim zdaniem doksztalcenie uzytkownikow internetu, glownie w oparciu o udokumentowane przypadki, gdzie internet stal sie zrodlem czyjejs tragedii, byloby bardzo pozadane. Uruchomienie odpowiedniego programu w szkolnictwie mogloby zapobiec tego rodzaju przypadkom.

profil | IP logowane

Electra200869

7 komentarzy

17 styczeń '10

Electra200869 napisała:

Wielu Polakow nie zdaje sobie sprawy, ze ujawniajac tylko date urodzenia i adres emailowy, jest wyatarczajaca informacja w UK umozliwiajaca dostep do innych danych przez kogos (na telefon). Ja osobiscie zrobilam eksperyment z moim partnerem. Zamowilismy cos przez internet i placilismy jego karta. Pod koniec transakcji (placilismy Visa) strona internetowa zapytala o haslo. Jako ze "nie pamietalam hasla", kliknelismy opcje "nie pamietam hasla". Jedyne dane, o ktore poprosila veryfikacyjna strona byl adres emailowy i data urodzenia. Potem juz nie bylo problemu i transakcja zostala zakonczona pomyslnie. Oczywiscie w tym wypadku byla kwestia posiadania danych karty kredytowej, ale takze w innych przypadkach, email i data urodzenia sa wystarczajacym "kluczem" do otwarcia twojej "ksiegi dostepu".

profil | IP logowane

tom8104

86 komentarzy

28 grudzień '09

tom8104 napisał:

Typowe dla polakow. Chwalenie sie iloscia przyjaciol najlepiej zza granicy i plazma kupiona na raty....

profil | IP logowane

galadriel

821 komentarz

28 grudzień '09

galadriel napisała:

no to co mamy kazdego napotkanego/w necie/ podejrzewac ze jest niebezpiecznym psycholem?

na nk akurat wszystkich znam osobiscie-
z klasy,jak sama nazwa wskazuje:)

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska