Skazali Szkotów za napad na Polaka

Wyroki są zróżnicowane, bo to Porter pierwszy zaatakował Polaka i zadawał więcej ciosów. Stewart początkowo próbował odciągnąć kolegę od ofiary, ale w końcu sam zaczął bić Polaka. 21-letni Keith Porter już w 2006 roku dostał trzyletni wyrok w zawieszeniu za pobicie. Teraz został skazany na minimum 9 lat i 4 miesiące, sędzia nakazał też stosowanie nadzoru nad nim po wyjściu z więzienia. Nadzór ma trwać ponad 5 lat. 24-letni George Stewart spędzi w więzieniu 3 lata i 3 miesiące – podaje serwis dailyrecord.co.uk.

Podczas ogłaszania wyroku, sędzia stwierdził, że w czasie swojej 25-letniej pracy bardzo rzadko słyszał o tak brutalnym pobiciu. – Niewiele osób przypuszczałoby, że 21-letni młody człowiek jest w stanie wykazać się taką brutalnością i przemocą – mówił sędzia. Skomentował też bogatą przeszłość kryminalną Portera. – Skarżyłeś się, że sądy nie dają ci szansy, a to nie prawda. Po prostu nie umiałeś z niej skorzystać.

Wyrok komentowali również policjanci. – To barbarzyński atak na niewinną i przypadkową osobę, która przyjechała do tego kraju, aby zapewnić lepsze życie sobie i swojej rodzinie – mówi Cammy Preston.

Do zdarzenia doszło w połowie lipca. Jarosław Janeczek został zaatakowany przy Alexandra Drive w Aberdeen około godz. 2 w nocy. Polak został brutalnie pobity, w ciężkim stanie trafił do szpitala, przebył wielomiesięczne leczenie. Policja oraz władze miasta uznały, że atak miał podłoże rasistowskie – sprawcom postawiono zarzuty dokonania pobicia na tle narodowościowym.

Przeczytaj o pobiciu Polaka w Szkocji

Szybko w ręce policji wpadł pierwszy ze sprawców – 21-letni Keith Porter. Potem dołączył jego kolega, 24-letni George Stewart. Keith Porter przyznał się do próby zabójstwa, natomiast 24-latek do pobicia. Oddalono wątek pobicia na tle narodowościowym

Jarosław Janeczek bez natychmiastowej pomocy chirurgicznej z pewnością by nie przeżył. Operacja trwała osiem godzin. Mężczyzna był bity pięściami, kopany, jego głowę uderzano drzwiami samochodu, bito go drewnianym kijem od mopa. Polak nadal leczy się po lipcowym zdarzeniu, przeszedł kilkanaście operacji, cały czas musi brać silne leki przeciwbólowe.

Małgorzata Jarek, MojaWyspa.co.uk

Tagi: pobicie, proces, oskarżenie, wyrok

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: