UK: Tam najwięcej wariatów drogowych

Co ciekawe, Slough jeszcze kilka dekad temu uchodziło za miasto z najmniejszą ilością kolizji i wypadków. W latach 50. ubiegłego wieku, władze Slough wprowadziły pionierskie akcje mające na celu zwiększenie bezpieczeństwa ruchu drogowego – to tam po raz pierwszy zaczęła działać sekwencyjna sygnalizacja świetlna, a także zielone światło dla kierowców jadących nie więcej niż 30 mil na godzinę. Tymczasem teraz liczba wypadków drogowych w Slough jest wyższa od średniej krajowej aż o 41 procent!

Gdzie za to jeździ się najbezpieczniej? Przede wszystkim w Belfaście (prawie 45 procent poniżej średniej krajowej), a także w walijskim Angor oraz w Swansea – podaje BBC News.

Raport został sporządzony przez firmę ubezpieczeniową Endsleigh. Top 10 najniebezpieczniejszych miast w UK to kolejno: Slough, Bradford, Birmingham, London, Wolverhampton, Oldham, Brighton, Manchester, Sheffield oraz Milton Keynes.

Najlepiej jeździ się ulicami takich miast jak: Belfast, Bangor, Swansea, Aberdeen, Ipswich, Cambridge, Edinburgh, Glasgow, Norwich i Cheltenham.

- Kierowcy z Belfastu już drugi rok z rzędu zostali uznani za najbezpieczniejszych użytkowników ruchu drogowego i należą im się za to szczere gratulacje – mówi , rzecznik firmy Endsleigh. –Za „bezpiecznych” kierowców uważa się przede wszystkim mieszkańców Szkocji, mimo niesprzyjających jeździe warunków pogodowych w tej części kraju.

Małgorzata Jarek, MojaWyspa.co.uk

Tagi: samochód, jazda, bezpieczeństwo

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: