29/11/2009 07:28:16
"Bo przestawiłam krem do golenia, bo dziecko zsikało się w łóżko... Moja, wina, moja wina. Mąż wybucha gniewem co chwila. Nie pamiętam właściwie czasów, gdy był inny,. Najgorsze jednak jest to, że formułuje irracjonalne pretensje: wszystko, co się dzieje źle - dzieje się z winy innych ludzi. Nawet jeśli sam coś zepsuje, zniszczy stara się kierować zła emocje na innych. A że zazwyczaj ja jestem pod ręką, więc zawsze obrywam. >>Jesteś taka, jak twoja matka<< - wrzeszczy i trzaska drzwiami" - Anna, 36 lat, copywriterka.
Czy gniew może być słuszny? Tak. "Wtedy, kiedy nie jest nawykowy. Uczciwe kłótnie w intymnych związkach (...) są jak najbardziej wskazane. To, co rani to wyzwiska i oceny (...) >>gdzie ja miałem oczy<<, zamykanie się w sobie, ciche dni, trzaskanie drzwiami, przekleństwa. Jeśli partnerzy nie oceniają się nawzajem (...) wyrażona złość służy obojgu, bo zwraca uwagę na uczucia,. potrzeby i granice partnera."
Kto może zmienić gniewnego partnera? Czy tak zwana dobra kobieta uleczy go z wiecznej wściekłości? Terapeuta uważa, że nie. "Nigdy nie spotkałem się z tym, żeby jedna osoba uleczyła drugą." Wniosek? Gdy mężczyzna widzi, że po kłótni pozostają w domu jedynie płonące zgliszcza, powinien sam zacząć je gasić. Albo zwrócić się po pomoc do specjalisty.
Opr. lara, dziennik.pl
29 listopad '09
MagicSunny napisał:
profil | IP logowane
29 listopad '09
MagicSunny napisał:
profil | IP logowane
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...