MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

16/11/2009 07:41:37

PL: Komu za Tuska żyje się lepiej?

Dziś mija druga rocznica objęcia rządów przez koalicję PO-PSL. Zarówno w kampanii wyborczej, jak i swoim expose Donald Tusk złożył Polakom wiele spektakularnych obietnic, które podsumowywał slogan: "By żyło się lepiej. Wszystkim". Sprawdzamy, z których się wywiązał.

 

2 Wsparcie dla przedsiębiorczości

W swoim expose premier obiecywał wsparcie dla przedsiębiorczości. "Wolni ludzie, nieskrępowani zbyt wysokim podatkiem, zbyt skomplikowanymi przepisami, wytwarzają coraz więcej dóbr" – mówił. Dziś przedsiębiorcy narzekają, że rząd nie spełnił obietnicy rozprawienia się z największą barierą rozwoju, jaką jest monstrualnie rozbudowana biurokracja. Rozczarowaniem okazała się sejmowa komisja Przyjazne Państwo, która miała pracować nad likwidacją biurokratycznych barier. Spektakularną porażką zakończyły się też inne próby uproszczenia procedur, takie jak wprowadzenie tzw. jednego okienka dla rejestracji małych firm. Czas uruchomienia działalności gospodarczej zamiast ulec skróceniu, jeszcze się wydłużył.

 

 

3 Ułatwienie młodym startu zawodowego

Oficjalne dane dotyczące ułatwienia młodym rozpoczęcia kariery stanowią prawdziwą karykaturę tej obietnicy wyborczej Platformy: tylko w ciągu tego roku liczba bezrobotnych poniżej 25. roku życia wzrosła o blisko 100 tys. W urzędach pracy zarejestrowanych jest 370 tys. młodych ludzi, a wzrost bezrobocia w tej grupie wiekowej jest dwa razy szybszy niż w innych grupach. I choć ogólnie skala bezrobocia nie przedstawia się źle – Polska jest na ósmym miejscu w Europie wśród rynków, na które kryzys przełożył się w najmniejszym stopniu – sytuacja młodych stale się pogarsza. Już co piąta osoba poniżej 25. roku życia nie potrafi dziś znaleźć pracy, bo w obliczu kryzysu firmy stawiają na starszych specjalistów.

4 Refundacja zabiegów in vitro

Prawie 20 proc. par w Polsce nie może mieć dzieci. Minister Kopacz obiecała im refundację sztucznego zapłodnienia metodą in vitro. Zabieg ten kosztuje kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Od razu zaprotestowali biskupi, nazywając sztuczne zapłodnienie "wyrafinowaną aborcją". Jeszcze zimą 2008 r. premier Tusk zdawał się jednak popierać ideę swojej minister zdrowia, bo zapowiadał, że in vitro będzie częściowo refundowane. Dziś w Sejmie leży kilka projektów ustaw o in vitro. Dwa z nich napisali posłowie Platformy Obywatelskiej, jednak refundację sztucznego zapłodnienia zapisano jedynie w projekcie SLD, który na uzyskanie większości w Sejmie nie ma szans. Rząd i Platforma na razie wolą milczeć.

5 Całkowity zakaz bicia dzieci

Wiosną 2008 roku na fali makabrycznych doniesień prasowych o kolejnych skatowanych w różnych zakątkach kraju dzieciach Donald Tusk oświadczył, że polskie prawo zakaże nawet wymierzania najmłodszym Polakom klapsa. Weto zgłosił jednak były szef resortu sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski, który twierdził, że taki zapis byłby nadużywany w sprawach rozwodowych. Później zaczęły się gorące dyskusje, jak zapis powinien brzmieć. Jedna z propozycji brzmiała: "zakazuje się stosowania kar cielesnych, zadawania cierpień psychicznych i innych form poniżania dziecka".

Inna sugerowała, że wystarczy zakazać karcenia "polegającego na zadawaniu cierpień fizycznych lub psychicznych, naruszających godność małoletniego". Dywaguje się nawet nad tym, czy ustawa powinna się nazywać "o przeciwdziałaniu przemocy", czy może raczej o "przemocy w rodzinie". Żadnych wniosków na razie nie ma, a projekt ustawy leży w sejmowej podkomisji.

Anna Monkos, dziennik.pl

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 1)

Cowboy

3603 komentarze

17 listopad '09

Cowboy napisał:

"Nie sądzę, by wobec takich indywiduów można było stosować nazwę >>człowiek

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska