MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

28/10/2009 06:31:23

Dożywotnia praca na Wyspie

Stosunkowo rzadko udaje się nam za granicą znaleźć pracę w zawodzie. Zazwyczaj męczymy się w miejscu, gdzie po prostu udało się zaczepić. Tymczasem Barbara Puchalska znalazła pracę nie tylko w zawodzie, który wykonywała w Polsce, ale w miejscu, które gwarantuje właściwie dożywotnią fuchę…

 

Powiedziałam jej, że skończyłam szkołę w kierunku „krawiec odzieży damskiej lekkiej” i pracowałam w zawodzie 10 lat, na wszystkich maszynach, które tu mają. I wtedy powiedziała, że mogę zaczynać. Basia przetarła Polakom szlaki, gdyż była pierwszym obcokrajowcem w firmie. Po sześciu miesiącach pracy, zadowolony z polskiej szwaczki szef zapytał, czy nie mogłaby znaleźć więcej Polek, na przykład napisać ogłoszenia do „Polskiej Gazety”. – Tak też zrobiłam i do naszego zespołu dołączyły dwie kolejne Polki, które pracują tu do dziś – podkreśla.

 

 

Dożywotnia fucha

Barbara nie tylko pracuje w swoim zawodzie, ale w firmie, która zapewnia właściwie dożywotnie zajęcie. Dlaczego? – Szyjemy różne rzeczy, czasami coś do kościołów, czasami rzeczy wysyłamy dla biednych z państw Trzeciego Świata, ale zdecydowania większość naszych zleceń, to szkoły. Szyjemy szkolne mundurki, więc co roku mamy mnóstwo zamówień. Dlatego nie odczuwamy zupełnie kryzysu. Nikt nie został zwolniony, nikt nie stracił godzin pracy, nie spadła ilość zamówień.

W tej chwili pracuje w firmie 12 osób – 2 krojniczych, 9 szwaczek i jedna pakowaczka. Zwyczajnie, co roku potrzebne są nowe mundurki i w najbliższej przyszłości na pewno to się nie zmieni – mówi Basia.  Szkoły są tak dużym i ważnym klientem, że decydują nawet o rytmie pracy w firmie. - Od października do grudnia pracuję trzy razy w tygodniu (resztę płaci social). Pozostałą część roku pracujemy normalnie – pięć razy w tygodniu. Najbardziej pracowity jest okres wakacyjny, zaraz przed początkiem roku. Wtedy roboty jest naprawdę sporo i ostro trzeba się spieszyć, żeby ze wszystkim się wyrobić…
 
Wracać, czy nie wracać

Jak na razie, Irlandia Basi nie rozczarowała, ale powoli myśli o powrocie - Możliwe, że za 2-3 lata zdecyduje się wrócić do Polski. Taki mam plan, jeszcze nie sprecyzowany, ale od planów w końcu się zaczyna…Na razie w Irlandii bardzo mi się podoba, mam dobrze płatną pracę w zawodzie i poznałam kilku ciekawych ludzi. Ponadto w zawodzie szwaczki w Polsce płacą za akord, a tu jest stawka godzinowa, co jest, moim zdaniem, zdecydowanie lepszym systemem. A jak będzie dalej, zobaczymy – kończy tajemniczo. Nic, tylko pozazdrości Barbarze stabilnej pracy w zawodzie, której w najbliższym czasie nie straci na pewno. Pozazdrościć.

Polska Gazeta

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 14, pokaż wszystkie)

bertka

16 komentarzy

3 listopad '09

bertka napisała:

"bertka po twoim nicku i słownictwie jakiego używasz zaczynam się domyślać w jakiej to branży tak dobrze płacą hehehe"
Mysl mysl to nie boli.
"A znajomość brytyjskiego systemu płac świadczy o tym że jesteś tu bardzo krótko(UK) albo wogóle tu nie byłaś"
tak sie sklada ze od 9 lat mam podwojne obywatelstwo - uuuups pudlo!Prace tez mam jak najbardziej uczciwa bo pracujac dla councilu a tam tylko taka mozna dostac - uuups znow pudlo!Rybki? Co w tym takiego exluzywnego? Moj maz jezdzi regularnie do Dover i wyplywa w morze - to jego hobby sea fishing- sprzet, lodz i inne dodatki sa osiagalne dla wszystkich a nie tylko dla "bogaczy" do ktorych probujesz sie zakwalifikowac. Wsac sobie to odswietne cygaro w... kieszen i dygaj dalej bo chyba do tego zostales stworzony zazdrosniku. A zanim zaczniesz pisac o innych pomysl ze sa ludzie lepsi od ciebie ktorzy nie lecza swoich kompleksow dodawaniem beznajdziejnych komentarzy. Powodzenia.

profil | IP logowane

krunschwitz

528 komentarzy

2 listopad '09

krunschwitz napisał:

Cowboy,
oczywiście,że jest.Za 100 też;-)))

profil | IP logowane

Cowboy

3603 komentarze

1 listopad '09

Cowboy napisał:

a nie ma czegos za £ 50 na godzinke :)))))

profil | IP logowane

desperado67

464 komentarze

1 listopad '09

desperado67 napisał:

bertka po twoim nicku i słownictwie jakiego używasz zaczynam się domyślać w jakiej to branży tak dobrze płacą hehehe.
A znajomość brytyjskiego systemu płac świadczy o tym że jesteś tu bardzo krótko(UK) albo wogóle tu nie byłaś.Przy łopacie jak to nazywasz czyli diging kosztuje tu bardzo słono, o czym ty oczywiście nie wiesz.A za minimalną to możesz sobie na fabryce przy packingu robić.
Więc przestań żyć marzeniami i weż się za uczciwą pracę.
Ps.Co do mojego hobby to z twoimi zarobkami zapomnij na jeszcze bardzo długo o ile wogóle będzie to możliwe he he.

profil | IP logowane

listeria

1 komentarz

31 październik '09

listeria napisała:

Zawsze powtarzam wszystkim, ze na Wyspach wystarczy tylko czegos naprawde chciec! Ja tez mam prace w swoim zawodzie. Ludzie jak zwykle mnie pytaja..."kto Ci zalatwil", bo w Polsce to takie normalne. W UK nie musimy my Polacy wykonywac jakies tam proste prace, masz zawod - to poprostu pisz CV i staraj sie o cos w swoich kwalifikacjach, a szybko bedziesz w swoim zywiole. Pozdrawiam i zycze powodzenia, no i wiary w siebie

profil | IP logowane

gosha74

12 komentarzy

30 październik '09

gosha74 napisała:

tez chcialabym 17£ na godzine miec, to tyg 680funciakow woow, jak dla mnie rarytas

profil | IP logowane

bertka

16 komentarzy

29 październik '09

bertka napisała:

"A jakie wedlug ciebie jest godne wynagrodzenie?" Takie bylo pytanie do ciebie desperado a nie o cene cygara co sobie od swieta kupujesz. Ale coz "przeblysk "inteligencji. O twoim hobby rowniez swiadczy ilosc komentarzy i wypowiedzi na MW. Jestem zadowolona z mojej pracy i zarobkow ( co wyraznie napisaam)co widocznie jest trudne do zrozumienia dla kolegow inteligentow ( z podobnym "hobby"). Ale zawsze znajdzie sie jelop co oczywiscie nawet by z lozka nie wstal za tyle (w gadce oczywiscie) a tak naprawde za******** na lopacie za min krajowe. Pozdrawiam.

profil | IP logowane

desperado67

464 komentarze

28 październik '09

desperado67 napisał:

Bertka dziecino powinna bajki dzieciom pisać z twoją bujną wyobrażnią.Za twoje £17 to nawet dobrego cygaro bym sobie nie kupił.Co do flaszek to cię muszę rozczarować bo alkoholu nie pijam, a na piątkowe wiechory i weekendy mam lepsze hobby jak flyfishing czy poker ze znajomymi.
Ps.Ciekawy jestem jaki ty fakultet ukończyłaś, że aaaaaaż tyle zarabiasz.

profil | IP logowane

krunschwitz

528 komentarzy

28 październik '09

krunschwitz napisał:

bertka napisała:

Desperado! Skad pewnosc ze kobieta ta pracuje za psie pieniadze? Dlatego ze jest kobieta czy tylko dlatego z jest zadowolona ze swojej pracy? A moze zazdrosc cie zzera ze nie zap....... na sprzataniach za minimum krajowe. A jakie wedlug ciebie jest godne wynagrodzenie? Ja pracuje za £17 na godz i rowniez jestem zadowolona ze swojej pracy. Pracodawca rowniez gdyz pracuje juz dla firmy 10 lat. Uwierz mi nie jest to praca z odrzutu i nawet "pakistany" by ja robily (nawet ty gdybys mial taka mozliwosc i troche wiecej inteligencji) Ale coz, trzeba najpierw sie troche ouczyc a nie spedzac piatek wieczor nad flaszka uzalajac sie nad soba i trzesc z zazdrosci. powodzenia


Uśmiałem się po pachy.Pracujesz dla firmy 10 lat i zarabiasz 17 funtów na godzinę???
Ty to się dopiero dajesz wykorzystywać.
Chyba cieniutko u ciebie z tą nauką było:-)))

profil | IP logowane

bertka

16 komentarzy

28 październik '09

bertka napisała:

Desperado! Skad pewnosc ze kobieta ta pracuje za psie pieniadze? Dlatego ze jest kobieta czy tylko dlatego z jest zadowolona ze swojej pracy? A moze zazdrosc cie zzera ze nie zap....... na sprzataniach za minimum krajowe. A jakie wedlug ciebie jest godne wynagrodzenie? Ja pracuje za £17 na godz i rowniez jestem zadowolona ze swojej pracy. Pracodawca rowniez gdyz pracuje juz dla firmy 10 lat. Uwierz mi nie jest to praca z odrzutu i nawet "pakistany" by ja robily (nawet ty gdybys mial taka mozliwosc i troche wiecej inteligencji) Ale coz, trzeba najpierw sie troche ouczyc a nie spedzac piatek wieczor nad flaszka uzalajac sie nad soba i trzesc z zazdrosci. powodzenia

profil | IP logowane

Zobacz wszystkie komentarze do tego artykułu »

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska